Szanowni Państwo, drodzy czytelnicy. Zbieramy fundusze na rehabilitację dla naszego kolegi – policjanta, który na skutek odniesionych obrażeń nie wróci już do czynnej służby. Funkcjonariusz ma uszkodzoną dłoń i nie widzi na jedno oko. Obecnie jest już po 10 skomplikowanych operacjach, jednakże czeka go jeszcze długa droga, aby mógł w pełni funkcjonować.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło 15 grudnia 2017 roku około godziny 17:40 podczas prowadzenia interwencji na ulicy Przemysłowej w Łodzi. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie do jednego z mieszkań gdzie pod drzwiami na ziemi leżała kobieta i wzywa pomocy. W wyniku urazu ortopedycznego nie była w stanie samodzielnie się podnieść
ani otworzyć drzwi. Na miejsce natychmiast wezwano służby medyczne. Funkcjonariusze do przyjazdu karetki udzielili pomocy kobiecie, a także podjęli próbę odnalezienia jej dokumentów.
W pewnym momencie policjant dotknął stojącego pojemnika, który eksplodował. Z wstępnych ustaleń wynikało, że w pojemniku znajdował się śrut do tzw. wiatrówek,
które wypełnione były substancją chemiczną. W momencie wystrzelenia takiego pocisku z broni pneumatycznej i dotarcia do celu oprócz przestrzeliny następował także efekt błyskowy. Z niewiadomych przyczyn doszło do eksplozji tych substancji podczas kontaktu z dłonią funkcjonariusza. Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy mogli mieć z tym coś wspólnego.
Poniżej podajemy konto Fundacji, która wspiera jego leczenie – liczy się każda złotówka ! Każdy kto chce pomóc w rehabilitacji rannego policjanta prosimy o wpłaty na konto
Fundacji Wsparcia Policjantów nr konta 87 1440 1299 0000 0000 0794 6977 z dopiskiem „dla Marcina”.
– red. Marek Śliwiński
@policja.lodzkie
Apelujemy, okażcie serce, pomóżcie naszemu koledze Marcinowi !!!
