We wtorek 8 marca br. w Dzień Kobiet o godzinie 19:00 w PROM Kultury Saska Kępa, przy ul. Brukselska 23, Teatr Parabuch zagrał najnowszy spektakl „Czerwone Sukienki”. Była to premiera wspaniałej zwariowanej komedii z odrobiną czarnego humoru o sile kobiecej przyjaźni. Artyści swoje honoraria przekazali na pomoc Ukrainie.
Reżyseria i scenografia: Ryszard Jakubisiak
Występują: Iwona Drążkiewicz, Małgorzata Ruda Kamińska, Marta Romanowska / Agnieszka Dzwonkowska, Natalia Soszyńska, Filip Lisowski.
Już wkrótce zamieścimy obszerną fotorelację ze spektaklu na naszym profilu na Facebook-u. Polub i obserwuj, by być na bieżąco z tym co dzieje się w Twojej okolicy: Warszawska Grupa Luka&Maro
Chcesz pozbyć się auta, które zalega ci na podwórku? Nie masz wystarczających funduszy na jego utrzymanie? Żaden problem! Skup Aut i Kasacja rozwiąże twój problem. Przyjmujemy do kasacji wszystkie typy pojazdów.
Kompleksowa oferta, profesjonalna obsługa, a także możliwość skupu aut rozbitych i samochodów powypadkowych z Warszawy i okolic.
Skorzystaj z doświadczenia naszych ekspertów już dziś i pozwól nam zaproponować najbardziej atrakcyjną ofertę skupu aut: używanych, zepsutych, uszkodzonych.
Popołudniowe kolizje przy ul. Przejazdowej 5 na wysokości stacji paliw Orlen w Pruszkowie zakłóciły prawidłowy ruch pojazdów na tej drodze. W tym samym miejscu w ciągu kilku minut doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki hyundai getz uderzył w tył naczepy ciężarówki, po czym przy wyprzedzaniu bus uderzył peugeota. Nikomu nic się nie stało. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
W niedzielę 6 marca br. o godzinie 17:00 w klimatycznej Klubowiarni Stacja Komorów w budynku przy ul. Ceglanej 2b ( nad sklepem ABC) w Komorowie odbyło się spotkanie autorskie z byłym białostockim policjantem Norbertem Kościeszą – pisarzem, autorem bestsellerowych powieści o policji i nie tylko. Na spotkaniu autor opowiadał szczerze i ostro o patologiach w polskiej policji jak również o swoich książkach.
Norbert Grzegorz Kościesza pochodzi z Kudowy-Zdrój, obecnie mieszka w powiecie białostockim, prowadzi własną działalność gospodarczą. Został zwolniony dyscyplinarnie ze służby w białostockiej policji, który odważył się walczyć z patologią w komendzie miejskiej. Jeszcze w policyjnym mundurze pisał bajki dla dzieci.W książce „Folwark komendanta” opisuje w 80% kulisy działania patologicznych systemów w polskiej policji.
W trakcie spotkania z autorem organizator zadbał o to, by nasze brzuszki były pełne i czekał dla każdego darmowy, wyśmienity poczęstunek oraz pyszne słodkości przygotowane przez Klubowiernie Stacja Komorów.
👉Sponsorem wydarzenia był blog „Z espresso o książkach”
👉Wydarzenie objęte było patronatem medialnym: Stowarzyszenie Warszawska Grupa Luka & Maro oraz Literacka PKP-Jazda
Tekst i zdjęcia: Marek Śliwiński
Już wkrótce zamieścimy obszerną fotorelację i materiał video z wydarzenia na naszym profilu na Facebook-u. Polub i obserwuj, by być na bieżąco z tym co dzieje się w Twojej okolicy: Warszawska Grupa Luka&Maro
W piątek, 4 marca br. odbyło się spotkanie byłego prezydenta RP Lecha Wałęsy z Aleksandrą Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Prezydenci rozmawiali przede wszystkim o rosyjskiej napaści i agresji na Ukrainie.
Były prezydent RP Lech Wałęsa chce, by Ukraina jak najszybciej została przyjęta do Unii Europejskiej.
Rosyjski pilot maszyny, która została zestrzelona podczas operacji w rejonie Czernihowa, został pojmany. Dowództwo ukraińskiej armii przyznało, iż kolejna maszyna szturmowa sił rosyjskich została trafiona rakietą ziemia-powietrze. Piloci samolotu katapultowali się, jeden został pojmany w rejonie Zabarivky. Drugi pilot zginął.
Memorandum Budapesztańskie czyli traktat dotyczący rozbrojenia nuklearnego Ukrainy zostało podpisane pomiędzy czterema państwami: wspomnianą Ukrainą, Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Rosją w 1994 roku. Porozumienie zawarto trzy lata po tym jak Ukraina odzyskała niepodległość i była wówczas światową potęgą nuklearną, plasowała się w ścisłej czołówce pod względem liczby broni atomowej (zaraz po USA i Rosji).
Traktat zawierał pewne gwarancje, w tym nietykalność granic Ukrainy. Teraz, w obliczu trwającej wojny, pojawiają się informacje o tym, jakoby jego postanowienia zostały złamane przez Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię, którzy zobowiązali się wówczas w Budapeszcie do militarnej pomocy w przypadku konfliktu zbrojnego. Czy tak jest faktycznie? Czy państwa Zachodu łamią postanowienia Memorandum i na jego podstawie powinny wysłać swoje wojska do Ukrainy? Wystarczy przeanalizować z grubsza dokument, nie będąc wielkim znawcą tematu, aby zrozumieć, że mamy do czynienia z propagandową informacją, plotką rozsiewaną tylko po to, by nastawić nas wrogo do NATO i wszystkich sojuszników.
Kto i jakie postawienia złamał?
W zamian za rozbrojenie nuklearne, Ukraina otrzymała gwarancję „poszanowania niezależności i suwerenności istniejących granic Ukrainy” a już w 2014 roku, ta część paktu została złamana przez Rosję.
Dalej czytamy: „powstrzymanie się od stosowania groźby lub użycia siły przeciw integralności terytorialnej bądź politycznej niezależności Ukrainy, i że żadna broń w ich posiadaniu nigdy nie zostanie użyta przeciw Ukrainie, chyba że w samoobronie lub w przypadkach zgodnych z Kartą Narodów Zjednoczonych”.
I tutaj też nie trudno zauważyć, że USA i Wlk Brytania nie naruszają traktatu, ale Rosja od 2014 r. się do niego nie stosuje.
Spójrzmy na kolejne punkty:
„3. Federacja Rosyjska, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz Stany Zjednoczone Ameryki potwierdzają swoje zaangażowanie, zgodnie z zasadami Aktu Końcowego Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, w powstrzymanie się od przymusów ekonomicznych zmierzających do podporządkowania swoim własnym interesom realizacji przez Ukrainę praw nieodłącznie związanych z jej suwerennością aby w ten sposób osiągnąć korzyści jakiegokolwiek rodzaju”. I mamy kolejny przykład na to, że to Rosja kompletnie nie stosuje stosuje się do ustaleń, bo wymusza na Ukrainie szantażem ekonomicznym wiele decyzji.
Następnie:
4. Federacja Rosyjska, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz Stany Zjednoczone Ameryki potwierdzają swoje zaangażowanie w poszukiwanie natychmiastowych działań Rady Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych celem dostarczenia pomocy Ukrainie, jako Państwu Nienuklearnemu stronie Układu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej, gdyby Ukraina stała się ofiarą aktu agresji lub obiektem groźby agresji, w których stosowana jest broń jądrowa;
5. Federacja Rosyjska, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz Stany Zjednoczone Ameryki potwierdzają, w przypadku Ukrainy, swoje zaangażowanie do nie stosowania broni jądrowej przeciw jakiemukolwiek Państwu Nienuklearnemu stronie Układu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej, chyba że w przypadku zaatakowania ich, ich terytoriów zależnych, ich sił zbrojnych lub ich sojuszników przez takie państwo w połączeniu lub w sprzymierzeniu z Państwem Nuklearnym.”
Mamy nadzieję, że te akurat ta część Memorandum Budapesztańskiego nie zostanie złamana tak jak do tej pory. Oszalały Putin ograniczył się do „przebąkiwania” o jej użyciu, ale ataków nie było. Oby tak pozostało.
I wierzymy też w to, że zanim w tej trudnej dla nas wszystkich sytuacji zaczniemy powtarzać informacje, które mogą wprowadzić dodatkowy chaos, panikę i oburzenie, będziemy wszyscy analizować o co tak naprawdę chodzi. Nie dajmy się manipulować kremlowskiej propagandzie!
W ubiegłą sobotę odbyły się kolejne z planowanych ćwiczeń Wojsk Obrony Terytorialnej w Warszawie. Czarną taktykę w opuszczonym budynku przy ul. Kawęczyńskiej ćwiczyli żołnierze 54 batalionu lekkiej piechoty z Zegrza i mieliśmy okazję się im przyglądać.
Swoje umiejętności w zakresie czarnej taktyki oraz poruszania się w terenie zurbanizowanym doskonaliło ponad 130 terytorialsów. Podczas ćwiczeń zorganizowano kilka punków szkoleniowych w zależności od specjalizacji żołnierzy.
– Strzelcy wyborowi rozstawili posterunki obserwacyjne, radiooperatorzy testowali sprzęt w warunkach gęstej zabudowy, saperzy przygotowali punkty kontrolne ze stanowiskami m.in. dla moździerzy, zaś oficerowie oraz podoficerowie doskonalili umiejętności przywódcze. Każdy z żołnierzy zaliczył też kurs z walki wręcz z wykorzystaniem broni etatowej oraz technik obezwładniania napastników wyposażonych w niebezpieczne narzędzia. Wszystko złożyło się w zabezpieczenie rejonu Golędzinowa i całodziennej obserwacji terenu– opisuje Aneta Szczepaniak, rzecznik prasowy 5. Mazowieckiej Brygady OT.
Jak podkreśla rzeczniczka, stałym rejonem odpowiedzialności (SRO) 54 batalionu z Zegrza jest rejon prawobrzeżnej Warszawy, powiat legionowski i wołomiński. Dzięki dobrej współpracy z Urzędem Dzielnicy Praga-Północ m.st. Warszawy, wojsko korzysta z infrastruktury dzielnicy Praga-Północ i na potrzeby szkoleniowe wykorzystuje nieużywany budynek przy ul. Kawęczyńskiej. Terytorialsi szkolą się w stałych rejonach odpowiedzialności ponieważ nie ma lepszej metody na poznanie rejonu działań, jak szkolenie w tym właśnie rejonie.
Wojska Obrony Terytorialnej cieszą się dużym zainteresowaniem. Aktualnie w ich szeregach jest ok. 32 tys. żołnierzy. W strukturze WOT jest piętnaście brygad OT oraz dwa centra szkolenia. W tym roku planowane jest uruchomienie formowania kolejnych brygad OT (stołecznej, nadbużańskiej oraz przemyskiej).
W czwartek 3 marca br. ok. godziny 6:00 doszło do pożaru opuszczonego budynku na ulicy Ołówkowej 23 w Pruszkowie. Na miejsce zdarzenia zadysponowana została Straż Pożarna z JRG Pruszków, OSP Brwinów, OSP Piastów. Pięć osób z sąsiedniego budynku przylegającego do płonącego pustostanu, zostało ewakuowanych. W pierwszej fazie działań strażacy przystąpili do podawania wody na palącą się konstrukcję. W momencie gdy zaistniała możliwość wejścia do środka i na poddasze budynku, przeszukano go. Działania utrudniał gęsty dym, ale na szczęście w środku nikogo nie znaleziono. Część nadpalonej konstrukcji dachu budynku została zdemontowana w celu całkowitego dogaszenia tlących się ognisk pożaru. Działania zakończyły się w godzinach popołudniowych. Strażacy podejrzewają, że przyczyną pożaru było podpalenie.
Świadome i precyzyjne naloty zmieniły miasta Ukrainy w gruzowisko, a życie jego mieszkańców w koszmar. Jak wiadomo ofiarami bezwzględnego okupanta nalotów są cywile, dzieci, pacjenci i inne osoby przebywające w szpitalach czy w domach itd. W środę 2 marca br. ok. godziny 8:10 w Charkowie rakieta uderzyła w budynek Wydziału Socjologii Charkowskiego Uniwersytetu Narodowego. Pociski uderzyły także w budynki Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie charkowskim i Głównego Zarządu MSW w obwodzie charkowskim.
Trzy osoby zostały ranne, ale informacje są wyjaśniane, a liczba ofiar może być wyższa.
Żadne ukraińskie miasto nie podda się reżimowi Rosji! Okupanci zniszczyli praktycznie całe miasto – Borodyankę. Ale nadal nie poddało się wrogowi!
Tekst: Marek Śliwiński
Zdjęcia: Ministerstwo Obrony Ukrainy, źródła własne