NIEBEZPIECZNA KOLIZJA NA S7

Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło na S7. Droga krajowa na wysokości Strzegowa w kierunku Gdańska była całkowicie zablokowana. Kierujący samochodowym ciężarowym najechał na barierę ochronną a następnie kierujący samochodem osobowym nie zachował szczególnej ostrożności i doprowadzili do zderzenia się pojazdów. Na szczęście żadna z osób podróżujących autami nie odniosła poważniejszych obrażeń.

W środę około godziny 16.00 oficer dyżurny mławskiej komendy policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym do którego doszło na drodze krajowej S7, na terenie gminy Strzegowo. Z wstępnych ustaleń policjantów zespołu ruchu drogowego, którzy pracowali na miejscu wynika, że kierujący samochodem ciężarowym z nieustalonych przyczyn najechał na barierę ochronną – pojazd się przewrócił. Następnie kierujący pojazdem osobowym marki bmw, nie zachował szczególnej ostrożności i najechał na pojazd ciężarowy scania. Na szczęście żadna z osób podróżująca samochodami nie odniosła poważniejszych obrażeń.

Sprawcy kolizji – zarówno mężczyzna kierujący scanią, jak i mężczyzna kierujący bmw zostali ukarani mandatami.

Policjanci przypominają wszystkim kierującym o zachowaniu ostrożności i stosowaniu się do przepisów ruchu drogowego. Pozwoli to uniknąć podobnych sytuacji i niepotrzebnych tragedii na drodze.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Autor: podkom. Aneta Prusik

KPP w Mławie

NIECZYNNY WYBIEG DLA NIEDŹWIEDZI PRZY WARSZAWSKIM ZOO POMALOWANY ZŁOTĄ FARBĄ

W miniony weekend popularne szare skały na nieczynnym wybiegu dla niedźwiedzi brunatnych przy warszawskim zoo wzdłuż al. Solidarności zostały pomalowane złotą farbą. Przestrzeń ta jest elementem projektu „Złota wyspa” warszawskiego artysty i performera  Pawła Althamera w ramach którego w środku Pragi do końca września ma powstać strefa ciszy i kontemplacji. I choć zdania na temat ” Złotej wyspy”  były i są podzielone to wrosła ona już w krajobraz miasta.

Wybieg dla niedźwiedzi po dramatycznym incydencie w 2020 roku został zamknięty, kiedy pod wpływem alkoholu 23-letni mężczyzna wskoczył na wybieg atakując 37-letnią niedźwiedzice. Na szczęście niedźwiedzica nic nie zrobiła intruzowi, a sama wyszła z ataku bez szwanku, ale była mocno zestresowana. Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzęciem oraz zakłócenia miru. 23-latek wyraził wolę dobrowolnego poddania się karze dwóch lat prac społecznych i zapłaty 5 tys. złotych na rzecz ochrony zwierząt.

Projekt realizowany jest w ramach partnerskiego porozumienia pomiędzy Miejskim Ogrodem Zoologicznym im. Antoniny i Jana Żabińskich w Warszawie, Zachętą – Narodową Galerią Sztuki oraz Muzeum Warszawskiej Pragi, oddziałem Muzeum Warszawy.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Tekst: Marek Śliwiński

Zdjęcia: Olga Gałecka

 

KOLEJNE AKCJE ŁOWCÓW CIENI – POSZUKIWANI WPADLI W POLSCE, NIDERLANDACH, CZECHACH I W CHORWACJI

Policjanci CBŚP z grupy tzw. łowców cieni tylko w ciągu niespełna 2 miesięcy ustalili miejsca pobytu kolejnych 9 osób ściganych. Tym razem wpadli mężczyźni poszukiwani na podstawie ENA i listów gończych wystawionych przez polskie organy ścigania. Dzięki współpracy CBŚP z polskimi i zagranicznymi służbami, często przy współpracy z ENFAST, ścigani zostali zatrzymani w Polsce, Niderlandach, Czechach i Chorwacji. Niemal wszyscy byli poszukiwani w związku z podejrzeniem udziału w zorganizowanych grupach przestępczych.

Na stacji paliw znajdującej się na MOP-ie przy autostradzie A4 wpadł 54-letni Romuald R. poszukiwany przez policjantów Zarządu w Łodzi Centralnego Biura Śledczego Policji na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi, w związku z podejrzeniem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz popełnienia przestępstw karno-skarbowych.

Ze Szwajcarii przyleciał do Polski Alan O. 28-latek był poszukiwany przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga w Warszawie. Z ustaleń policjantów wynikało, że mężczyzna często zmieniał miejsce przebywania, ukrywając się w Niemczech czy innych krajach europejskich. Poszukiwany w związku z podejrzeniem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się przestępczością narkotykową, został zatrzymany w Porcie Lotniczym Warszawa Okęcie przez „łowców cieni”, przy współpracy z funkcjonariuszami z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji i Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie (NwOSG).

Z informacji uzyskanych przez policjantów z grupy tzw. łowców cieni i z Zarządu w Katowicach CBŚP wynikało, że poszukiwany Mateusz J. ps. Matys ukrywa się w Chorwacji. Był on ścigany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez Sąd Rejonowy w Cieszynie, w związku z podejrzeniem dokonania zabójstwa oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Funkcjonariusze CBŚP, za pośrednictwem ENFAST systematycznie przekazywali zbierane na bieżąco informacje dotyczące dokładnego miejsca ukrywania się mężczyzny chorwackim organom ścigania. W wyniku międzynarodowej współpracy chorwaccy funkcjonariusze zatrzymali poszukiwanego Mateusza J.

Dzięki informacji przekazanej przez CBŚP, również za pośrednictwem ENFAST służbom niderlandzkim, w Holandii został zatrzymany 41-letni Piotr K. Mężczyzna był poszukiwany od kilku miesięcy na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez Sąd Okręgowy w Gdańsku, w związku z podejrzeniem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz popełnienia przestępstw narkotykowych.

Również Europejskim Nakazem Aresztowania wystawionym tym razem przez Sąd Okręgowy w Opolu był poszukiwany 35-letni Łukasz P. ps. Guru. Mężczyzna był ścigany w związku z podejrzeniem kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, której członkowie zajmowali się przemytem, produkcją i obrotem znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Łukasz P. został zatrzymany w Pradze przez czeską kryminalną Policję, dzięki współpracy z policjantami CBŚP z grupy tzw. łowców cieni, funkcjonariuszami z Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji i ENFAST.

Paweł D. był poszukiwany na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie, w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna przed policjantami schował się na dachu jednego z budynków w Warszawie. Policjanci CBŚP, przy współpracy z funkcjonariuszami KP Warszawa Targówek zatrzymali poszukiwanego.

Na podstawie listu gończego wydanego przez Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu poszukiwany był Jarosław J., w związku z podejrzeniem dokonania zabójstwa. Mężczyzna został zatrzymany w województwie mazowieckim razem ze swoim znajomym, któremu śledczy zarzucili pomocnictwo przy ukrywaniu się osoby poszukiwanej.

W Hiszpanii został zatrzymany przez miejscową Policję Ryszard M., poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Mężczyzna był ścigany w związku z podejrzeniem popełnienia zabójstwa oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym.

Na terenie Mazowsza został zatrzymany Tomasz Sz., poszukiwany 2 listami gończymi w celu osadzenia w tymczasowym areszcie na 14 oraz 90 dni. Mężczyzna był poszukiwany w związku z podejrzeniem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie zajmowali się przestępczością narkotykową. Wpadł na terenie powiatu warszawskiego zachodniego.

Wobec osób zatrzymanych poza granicami naszego kraju została wszczęta procedura ekstradycyjna.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Materiał zdjęciowy: CBŚP i służby współpracujące

SPRAWCA ROZBOJU ZATRZYMANY PO POLICYJNYM POŚCIGU

Policjanci zatrzymali 23-latka, który na MOP-ie Knurów przy Autostradzie A1 napadł z nożem na mężczyznę i ukradł mu samochód. Policyjny pościg zakończył się w Gostyni, gdzie uciekinier wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie domu. Szybko wyszło na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycia zaległej kary więzienia.

We wtorek, 8 sierpnia 2023 roku po godzinie 14.00 na MOP-ie w Knurowie przy Autostradzie A1 doszło do rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Do odpoczywającego kierującego, który wyszedł z samochodu wyrzucić śmieci, podszedł nieznany mu młody mężczyzna. Najpierw poprosił o skontaktowanie się z jego rodziną, która rzekomo miała go zostawić. Gdy pomocny kierujący poinformował go, że numer, który mu podał, jest niedostępny, ten wyciągnął z kieszeni nóż motylkowy i skierował go w stronę 35-latka. Następnie napastnik ukradł osobową kię mężczyzny i odjechał nią w kierunku Częstochowy. Pozostawiony na MOP-ie mężczyzna o zdarzeniu powiadomił telefonicznie policję. Na miejsce niezwłocznie zostały skierowane patrole policji z pobliskich komisariatów oraz gliwickiej komendy. Do działań dołączyli dyżurni policji z komendy wojewódzkiej w Katowicach oraz pobliskich jednostek. Dzięki koordynacji działań pomiędzy wszystkimi jednostkami policji graniczącymi z miejscem zdarzenia, jak i będącymi na trasie ucieczki napastnika, szybko ustalono, że uciekający kią sprawca przemieszcza się przez teren powiatu mikołowskiego. Policjanci wytropili uciekiniera. Pomimo dawanych mu sygnałów do zatrzymania, mężczyzna nadal uciekał. Pościg prowadzony ulicami Gostyni oraz działania blokadowe uniemożliwiły kierującemu dalszą ucieczkę. W pewnym momencie mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i wjechał w ogrodzenie domu. Uciekinier usiłował jeszcze zbiec pieszo, ale po kilkunastu metrach został dogoniony i zatrzymany przez policjantów.

Okazał się nim poszukiwany przez organy ścigania 23-letni mieszkaniec Żywca. Mężczyzna jest znany organom ścigania i ma bogatą przeszłość. W przeszłości odpowiadał między innymi za kradzież z włamaniem, kradzież, przywłaszczenie, rozbój i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Tym razem 23-latek kierował pojazdem pomimo posiadanego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Z uwagi na podejrzenie kierowania po użyciu środków odurzających została mu pobrana krew do dalszych badań.
Najbliższe 13 miesięcy mężczyzna spędzi za kratkami, gdzie odbędzie zaległą karę pozbawienia wolności.

Teraz odpowie za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia i ucieczkę przed Policją. Grozi mu do 12 lat więzienia.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

(KWP w Katowicach / sc)

Profesjonalny sklep strażacki ze sprzętem pożarniczym dla jednostek OSP i PSP

W sklepie internetowym można znaleźć wszystko, co potrzebne do prowadzenia działalności strażackiej, ale to nie wszystko, co mamy do zaoferowania.

Niejedno życie już uratowali dzięki użyciu profesjonalnego sprzętu ratowniczego przez strażaków. Wśród naszej oferty można znaleźć specjalistyczne wyposażenie, odzież, akcesoria, artykuły strażackie, wyposażenie medyczne, kamery termowizyjne itd. Znajdziecie tu również gadżety, prezenty i upominki dla druhów.

PRZEKONAJ SIĘ O TYM SAM, PRZEGLĄDAJĄC NASZĄ BOGATĄ OFERTĘ I ZAMÓW JUŻ DZIŚ!

Pomożemy przy zamówieniu, szybka dostawa.

https://strazaczki.pl

kontakt

KOBIETA WYPADŁA Z OKNA W BLOKU. POLICJA BADA PRZYCZYNY

Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci kobiety, która 9 sierpnia br., wypadła z IX piętra, w jednym z bloków przy ulicy Maltańskiej 11 na osiedlu Stegny w dzielnicy Mokotów. 

Nieszczęśliwy wypadek czy samobójstwo?

Pomimo udzielonej pomocy medycznej nie udało się jej uratować zmarła. Na miejscu pod nadzorem prokuratury pracowali  policjanci, którzy przesłuchali świadków, zabezpieczyli miejsce zdarzenia.

Nie są znane przyczyny tragicznego zdarzenia. Mieszkańcy donoszą, że kobieta popełniła samobójstwo. Druga hipoteza zakłada, że kobieta najprawdopodobniej myła okna i nieszczęśliwie się poślizgnęła. Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratora.

– Przyczyny zdarzenia nie są znane, a czynności policji są w toku. Z uwagi na okoliczności sprawy, nie podajemy więcej szczegółów.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!

Tekst: Marek Śliwiński

Zdjęcia: Gracjan

 

 

OBYWATELE TUNEZJI ODPOWIEDZĄ ZA NIELEGALNY POKAZ WĘŻY

Dwaj obywatele Tunezji w wieku 39 i 41 lat odpowiedzą za nielegalne wystawianie na pokaz węży na terenie Głównego Miasta. Policjanci podęli wobec nich interwencję po sygnale otrzymanym od operatora monitoringu miejskiego ze Straży Miejskiej. Jeden z obwinionych za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem, drugi stanie przed sądem i odpowie za złamanie przepisów ustawy o ochronie zwierząt, o ochronie przyrody i o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt. Policjanci we współpracy z innymi służbami oraz instytucjami zapowiadają dalsze działania pod kątem wyciągania konsekwencji wobec osób wykonujących pokazy z wykorzystaniem zwierząt.

W związku z sygnałami od mieszkańców i doniesieniami medialnymi dotyczącymi pokazów zwierząt w rejonie Głównego Miasta 3 sierpnia w siedzibie Straży Miejskiej odbyło się spotkanie przedstawicieli instytucji, które miało na celu wypracowanie procedur, umożliwiających skuteczne eliminowanie z przestrzeni miejskiej pokazów z wykorzystaniem zwierząt. Udział w spotkaniu wzięli przedstawiciele Policji, Straży Miejskiej, zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii, dyrektor gdańskiego ZOO, przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Gdańsku z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Gdańskiego Zarządu Dróg i Zielni oraz prezes fundacji zajmującej się ochroną i pomocą zwierzętom. 5 sierpnia policjanci odebrali zgłoszenie od operatora monitoringu miejskiego ze Straży Miejskiej, że przy ul. Długiej stoją dwaj mężczyźni, którzy prowadzą pokaz węży. Na miejscu policjanci z komisariatu na Śródmieściu wylegitymowali dwóch obywateli Tunezji w wieku 39 i 41 lat. Mężczyźni okazali dokumenty poświadczające, że trzymane przez nich węże to pyton i boa.

Funkcjonariusze poinformowali mężczyzn, że wystawiając węże na pokaz, łamią przepisy i wręczyli im wezwania do stawienia się w jednostce Policji. Na skutek interwencji obywatele Tunezji zakończyli prezentację i odeszli. Wczoraj w komisariacie na Śródmieściu 39-latek i 41-latek usłyszeli trzy zarzuty za złamanie przepisów ustawy o ochotnie zwierząt, ustawy o ochronie przyrody i ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczania chorób zakaźnych. Młodszy z mężczyzn za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem gotówkowym. 41-latek stanie przed sądem i odpowie za to, że prezentował zwierzę poza miejscem wyznaczonym do organizowania takiego pokazu, w miejscu i sposób niegwarantujący bezpieczeństwa ludzi i zwierząt. Ponadto Tunezyjczyk nie zgłosił do rejestru prowadzonego przez Prezydenta Miasta Gdańska, że posiada gada, podlegającego ochronie na podstawie przepisów prawa Unii Europejskiej. Dodatkowo mężczyzna o swojej działalności w wyznaczonym terminie nie zawiadomił Powiatowego Inspektoratu Weterynarii.

Działania w zakresie wyciągania konsekwencji wobec osób, które wystawiają na pokaz zwierzęta, będą nadal kontynuowane przez Policję oraz inne służby w ramach posiadanych kompetencji. Za każdym razem w przypadku otrzymania zgłoszenia o takim procederze niezależnie od czynności zwianych z popełnionymi wykroczeniami, funkcjonariusze będą sprawdzać dane zdarzenia pod kątem popełnienia przestępstwa. Należy zaznaczyć, że prezentowanie zwierząt może odbywać się tylko w określonych miejscach i na określonych warunkach oraz po uprzednim zgłoszeniu i wydaniu decyzji administracyjnej przez Powiatowy Inspektorat Weterynaryjny. Dodatkowo w przypadku posiadania zwierzęcia podlegającego ochronie na podstawie prawa Unii Europejskiej, należy zgłosić je do rejestru prowadzonego przez właściwego starostę. Policjanci przypominają o prowadzonej akcji „Zielona strefa”, która ma na celu zmniejszenie liczby przestępstw dokonywanych na zwierzętach i środowisku. Akcja Zielona Strefa daje możliwość przekazania policjantom informacji w sposób anonimowy, o podejrzeniach np. dotyczących krzywdzenia zwierząt. W przypadku posiadania takich informacji polecamy kontakt e-mailowy pisząc na adres: prewencja.gdansk@gd.policja.gov.pl. W przesłanej wiadomości należy opisać jak najwięcej szczegółów dotyczących danej sprawy, można również dołączyć plik w postaci zdjęcia. Przesyłane na skrzynkę e-mailową lub przekazywane telefonicznie zgłoszenia trafiają bezpośrednio do właściwych jednostek Policji, których funkcjonariusze po otrzymaniu takiej informacji podejmują odpowiednie działania. Informację dotyczące podejrzenia znęcania się nad zwierzętami można też przekazać funkcjonariuszom za pomocą aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Pamiętajmy, że w przypadku zagrożenia życia i zdrowia lub potrzeby pilnej interwencji Policji, kontakt z funkcjonariuszami za pomocą e-maila Zielonej Strefy czy aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, nie zastępuje numeru alarmowego. W takim przypadku należy korzystać z numeru alarmowego 112.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Policja Pomorska

NIEZAWODNY PIES SŁUŻBOWY LUNA ZNALAZŁA W LESIE NIEWYBUCH

We wtorek 7 sierpnia br. policyjny pies służbowy Luna wraz ze swoim przewodnikiem odnalazła w Rumi niewybuch. Policjanci zabezpieczyli teren, a o znalezisku poinformowali saperów.

Spacerując po lesie, można znaleźć nie tylko ciekawe okazy roślin, grzyby czy gatunki zwierząt. Podczas wycieczek można także trafić na znaleziska, które mogą okazać się niebezpieczne. Tak wydarzyło się w Rumi, gdzie spacerujący po lesie mężczyzna znalazł niewybuch i chcąc powiadomić o tym policjantów znacznie oddalił się od znaleziska szukając zasięgu, a następnie nie mógł go odnaleźć. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i rozpoczęli przeszukiwanie terenu leśnego. Na miejscu pojawiła się także Luna, która jest pierwszym w historii komendy w Wejherowie psem do wyszukiwania zapachu materiałów wybuchowych. Niezawodny pies policyjny wraz ze swoim przewodnikiem st. sierż. Arturem Bachem odnaleźli poszukiwany niewybuch.

Policjanci powiadomili o pocisku saperów z jednostki wojskowej, a groźne znalezisko zostało zabezpieczone przez funkcjonariuszy do czasu przyjazdu patrolu saperskiego.

 

Przypominamy!

W przypadku znalezienia niewybuchu należy natychmiast powiadomić o tym Policję. W żadnym wypadku nie dotykajmy, nie przenośmy tych przedmiotów, gdyż jakiekolwiek manipulowanie przy pociskach grozi ich detonacją. W miarę możliwości oznaczmy miejsce, w którym znajdują się niewybuchy, nie dopuśćmy, by inne osoby naraziły się na niebezpieczeństwo.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Policja Pomorska

Ze swoim domkiem poszedł odwiedzić sąsiadów w Wilanowie

Sierpień jest najbardziej popularnym miesiącem wakacyjnym. Niektórzy choć na chwilę pragną się wyrwać z domu, by poznać najbliższą okolicę. Podobne pragnienie miał stepowy żółw, który 4 sierpnia korzystając z ładnej pogody, wybrał się na spacer do sąsiadów w Wilanowie.

Minęła godzina 11, gdy strażnicy miejscy z Ekopatrolu otrzymali zgłoszenie o egzotycznym gościu, który odwiedził jedną z posesji przy ulicy Królewicza Jakuba. Lokatorzy jednorodzinnego domu wychodząc do ogrodu, zauważyli wygrzewającego się w słońcu żółwia.
– Kiedy przyjechaliśmy lokatorzy wskazali na kartonowe pudełko. Znajdował się w nim żółw lądowy. Jego skorupa była wielkości mojej dłoni, więc był jeszcze młody. Gad nie miał obrażeń i był w dobrej kondycji. – mówi funkcjonariuszka, która przeprowadzała interwencję.
Lokatorzy podejrzewali, że żółw mógł do nich przywędrować z pobliskiego domu. Strażnicy udali się pod wskazany adres, lecz nikogo tam nie zastali. Czworonożny podróżnik wraz ze swoim rogowym, przenośnym domkiem został przewieziony do ośrodka CITES na terenie warszawskiego ZOO.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Referat Prasowy Straży Miejskiej m.st. Warszawy​

Poszukiwany leżał na Smoczej

Przed pawilonem handlowym na Woli wieczorem 7 sierpnia leżał mężczyzna. Leżał i pachniał. Niestety nie był to zapach miły dla nosa – dominującą w nim nutą był aromat przetrawionego alkoholu.

Mężczyzna sprawiał wrażenie, jakby zaanektował to miejsce na chodniku i nie zamierzał się stamtąd oddalić. Najwyraźniej nie odpowiadało to przechodniom, którzy wezwali strażników miejskich. Patrol z IV Oddziału Terenowego podjął interwencję na ulicy Smoczej kilka minut przed godziną 21. Funkcjonariusze potwierdzili, że mężczyzna nie był w stanie o własnych siłach nawet się podnieść, a co dopiero oddalić. Badanie alkomatem wydychanego przez leżącego powietrza wykazało, że w jego krwi 2.75 promila stanowił alkohol. Strażnicy wezwali patrol policji, by potwierdzić dane personalne mężczyzny. Po sprawdzeniu w bazach informatycznych ustalono, że 45-latek był poszukiwany do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności. Mężczyzna został przewieziony do pobliskiej komendy.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Referat Prasowy Straży Miejskiej m.st. Warszawy​

Zdjęcia: Marek Śliwiński