10 lat temu, na przystanku tramwajowym na warszawskiej Woli „Zginął, bo nie przeszedł obojętnie wobec zła” (taki napis widnieje na tablicy pamiątkowej wmurowanej w kapliczkę ustawioną w tym miejscu) funkcjonariusz stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego podkom. Andrzej Struj. Służył w Policji 15 lat.
10 lutego 2010 roku policjant Struj będąc na urlopie wypoczynkowym, wracając z zakupów, podjął interwencję wobec pijanego mężczyzny, który rzucił koszem na śmieci w przejeżdżający tramwaj, tłukąc szybę. Chuliganowi przyszedł na pomoc drugi mężczyzna; jeden ze sprawców przytrzymywał Struja, a drugi zadał mu kilka ciosów nożem.
42-letni policjant wydziału wywiadowczo-patrolowego stołecznej komendy z 15-letnim stażem służby został pośmiertnie awansowany do stopnia podkomisarza Policji oraz odznaczony „Krzyżem Zasługi za Dzielność” i złotą odznaką „Zasłużony Policjant”.
Cześć Jego Pamięci ❗
Pamiętamy ❗
- Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński