Jechał „pod prąd” i miał prawie promil — czujność strażników miejskich zapobiegła tragedii

Dziwne manewry kierowcy, a w końcu jazda „pod prąd” wzbudziły czujność kontrolujących rejon Śródmieścia strażników miejskich. Nietrzeźwy mężczyzna wiózł jeszcze dwie osoby.

Tuż przed północą 10 października, funkcjonariusze z Oddziału Specjalistycznego zauważyli samochód marki Dacia poruszający się „pod prąd” ulicą Wspólną. Strażnicy ruszyli za podejrzanym pojazdem, informując innych o zagrożeniu poprzez włączenie sygnalizacji świetlnej. Samochód, za którym podążali zatrzymał się. Wówczas funkcjonariusze polecili kierowcy wyłącznie silnika oraz opuszczenie pojazdu. Od kierującego czuć było wyraźną woń alkoholu. W aucie znajdowało się jeszcze dwóch pasażerów. Z uwagi na podejrzenie prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, strażnicy wezwali na miejsce patrol policji. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzili wstępne badanie kierowcy na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik nie pozostawiał wątpliwości – kierujący „wydmuchał” prawie 1 promil (0,46 mg/l). Strażnicy przekazali „kierowcę” policjantom w celu przeprowadzenia dalszych czynności służbowych. Mężczyzna poniesie odpowiedzialność karną za jazdę na „podwójnym gazie”.

Źródło: Straż Miejska m.st. Warszawy

📸fot. Marek Śliwiński

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Jesteś świadkiem wypadku lub pożaru, masz dla nas ciekawy temat z Twojego miasta lub okolicy, którym warto się zająć – napisz do nas!

Autor: Marek Śliwiński

Specjalista ds. komunikacji oraz realizacji kampanii społecznych. Pomysłodawca i prezes portalu. Z zawodu chemik i fotoreporter.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *