Do awantury doszło między taksówkarzem, a kierowcą Ubera (obcokrajowiec)
około godziny 17:00 na Lotnisku Chopina w Warszawie. Poszkodowany obcokrajowiec został przetransportowany do szpitala. W rozmowie w szpitalu z naszym reporterem poszkodowany Białorusin opowiada, że taksówkarz ochlapał go dziwnym żrącym płynem jak i również auto. Jak udało nam się ustalić poszkodowany kierowca Ubera ma oparzenie I stopnia. Niedawno został wypuszczony ze szpitala. Funkcjonariusze nie znaleźli jednak na ubraniu żadnej szkodliwej substancji.
Jak informuje redakcje Luka&Maro st. asp. Rafał Retmaniak Rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji – nikt nie został oblany nieznaną substancją żrącą. Potwierdzamy kłótnie między dwoma przewoźnikami na lotnisku. Użyty był gaz pieprzowy.
– red. Marek Śliwiński.