Dramatyczne sceny rozegrały się na warszawskim Bródnie przy ulicy Bolesławickiej 3. W piątek wieczorem około godziny 21:20 na dach 10 piętrowego wieżowca wyszedł mężczyzna w wieku około 30 lat i zagroził, że skoczy.
Sąsiedzi natychmiast powiadomili straż pożarną, policję i pogotowie ratunkowe. Przybyli na miejsce policjanci widząc co się dzieje i jak dramatyczna jest sytuacja ruszyli mu na ratunek. Weszli na dach budynku i próbowali nawiązać z nim rozmowę. Niestety rozmowy z nim, aby zszedł na dół, nie przynosiły skutku. Co więcej, zaczął grozić krzycząc, że skoczy z dachu.
Do akcji wkroczyli policyjni negocjatorzy. Po blisko trzech godzinach rozmów udało im się nawiązać kontakt z desperatem, a następnie błyskawicznie go obezwładnić i sprowadzić bezpiecznie na dół. Mężczyzna trafił pod opiekę specjalistów. Do szpitala przetransportowany został przez Zespół Ratownicwa Medycznego wezwany na miejsce zdarzenia. Akcja zakończyła się w sobotę o godzinie 1:00. Na miejscu pracowały 4 zastępy straży pożarnej.
Dobra robota Panowie i gratulujemy pełnego profezjonalizmu policjantom i strażakom.
TRZYMAMY LINIE!!!
- Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński
https://www.youtube.com/watch?v=CbVUSiOb7HM&feature=youtu.be