Przychodzą do pracy, zakładają mundur, pobierają wyposażenie, aby już za chwilę wyruszyć w teren by pomagać ludziom. Każdego dnia spotykają się z różnymi osobami i rozwiązują ich problemy. Po służbie pochłonięci są wyjątkową pasją.
Poznajcie Martynę i Adriana z jarocińskiej patrolówki, gdzie po służbie pochłania ich wspólna pasja do kultowego malucha. Na co dzień pełnią służbę w Ogniwie Patrolowo-Interwencyjnym Wydziału Prewencji w Komendzie Powiatowej Policji w Jarocinie.
Ten kultowy samochód, mimo swoich niewielkich rozmiarów, przez wiele osób został zapamiętany jako jeden z najbardziej pakownych samochodów PRL-u. Maluchy zjeżdżały z taśm produkcyjnych do lat 90, a ostatnia seria w liczbie 1000 sztuk, nazwana Happy Endem zakończyła w 2000 r. historię Fiata 126p.
Na ma cienia wątpliwości, że ich niecodzienne hobby, pozwala im na odreagowanie stresu związanego z codzienną służbą, która bywa trudna i wymagająca.
Nie pozostaje zatem nic innego, jak życzyć policjantom możliwości rozwoju swojej pasji oraz wielu wspaniałych wrażeń.
Fot. Mł. asp. Łukasz Kędziora / WKS
Wielkopolska Policja
Komenda Powiatowa Policji w Jarocinie