W miniony czwartek w nocy około godziny 22:25 na warszawskim Żoliborzu
przy ul. Anny German została skradziona wiśniowa Mazda.
Jednak złodziej miał pecha, gdyż w pobliżu osiedla patrolował oznakowany radiowóz, który ruszył w pościg za skradzionym samochodem. Po kilkunastu minutach dynamicznego pościgu kierowca skradzionej Mazdy doprowadził do kolizji na skrzyżowaniu
ulicy Przasnyskiej i Rydygiera z osobowym Renault. Dalszą ucieczkę kontynuował na piechotę przeskakując przez ogrodzenie pobliskiej budowy. Po chwili na miejscu zdarzenia pojawili
się policjanci z psami, którzy udali się tropem złodzieja. Na tą chwilę sprawca nie został zatrzymany, ale jesteśmy o tym przekonani, że to jest tylko kwestia czasu.
Brak osób poszkodowanych.
Jak informuje redakcje Luka & Maro asp. Kamila Szulc z Komendy Rojonowej Policji
Warszawa V – około godziny 22:30 otrzymaliśmy zgłoszenie o kradzieży samochodu
Mazda 3. Policjanci patrolujący osiedle udali się w pościg za skradzionym pojazdem. Na wysokości ulicy Przasnyskiej 5 na skrzyżowaniu z Rydygiera doszło do kolizji tego samochodu z pojazdem Renault w którym podróżowały dwie osoby. Jedna z osób została poszkodowana. Udzielono jej pierwszej pomocy i wezwano karetkę pogotowia. Cały czas trwają intensywne czynności zmierzające do zatrzymania osobę, która ukradła ten samochód.
Brawo dla policjantów, którzy będąc w pobliżu, natychmiast zareagowali
i zapobiegli zniknięciu Mazdy.
– red. Marcin Paweł Onderski