Silny huk i wybuch w lesie. Dwóch rannych po eksplozji niewybuchu w Rembertowie

W sobotnie popołudnie na terenie wojskowym w lesie w warszawskim Rembertowie doszło do groźnego zdarzenia. Eksplodował niewybuch, w wyniku czego poważnie rannych zostało dwóch cywilów.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do detonacji pocisku, który znajdował się w lesie na terenie wojskowym. Obaj poszkodowani mężczyźni doznali ciężkich obrażeń i zostali pilnie przetransportowani do szpitali. Na miejscu interweniował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do akcji wezwano także saperów, którzy sprawdzają i zabezpieczają teren, aby wykluczyć ryzyko kolejnych eksplozji.

Świadkowie relacjonują, że w okolicy słychać było potężny huk. – „Usłyszeliśmy ogromny wybuch, ziemia aż zadrżała” – mówi jeden z mieszkańców.

Przyczyny oraz dokładne okoliczności tego zdarzenia będą szczegółowo wyjaśniane w toku prowadzonego postępowania.

📸 fot. Marek Śliwiński

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Jesteś świadkiem wypadku lub pożaru, masz dla nas ciekawy temat z Twojego miasta lub okolicy, którym warto się zająć – napisz do nas!

Potężny huk i pożar w Ursusie – sprawca poszukiwany

W sobotę, około godziny 11:50, mieszkańców warszawskiego Ursusa zaniepokoił głośny huk i kłęby dymu unoszące się w rejonie ulicy Bohaterów Warszawy. Jak ustalono, nieznany sprawca wrzucił w krzewy opalarkę gazową, która eksplodowała i wywołała pożar tuż przy przejściu dla pieszych oraz w pobliżu bloku mieszkalnego i okolicznych sklepów.

Siła wybuchu była na tyle duża, że w jednym ze sklepów pękła szyba. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Ogień mógł rozprzestrzenić się na elewację pobliskiego budynku, jednak dzięki szybkiej reakcji świadków oraz interwencji służb udało się opanować sytuację.

Świadkowie zdarzenia relacjonują, że sprawca błyskawicznie oddalił się w kierunku ulicy Rynkowej. Na miejscu pojawiły się patrole policji, które zabezpieczyły teren i rozpoczęły działania zmierzające do ustalenia tożsamości sprawcy. Funkcjonariusze analizują zapis monitoringu z kamer znajdujących się na bloku i przy lokalach handlowych.

– To cud, że nikomu nic się nie stało i że pożar nie zdążył przenieść się na budynek – podkreślają mieszkańcy Ursusa.

Policja apeluje do osób, które były świadkami zdarzenia lub rozpoznają sprawcę, aby zgłaszały się do najbliższej jednostki lub kontaktowały się telefonicznie.

📸 fot. Marek Śliwiński

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Jesteś świadkiem wypadku lub pożaru, masz dla nas ciekawy temat z Twojego miasta lub okolicy, którym warto się zająć – napisz do nas!