Policjanci z OPP Katowice przerwali próbę konfrontacji kibiców w Mszanie

Dzięki szybkiej i profesjonalnej interwencji funkcjonariuszy Oddziału Prewencji Policji w Katowicach nie doszło do niebezpiecznej konfrontacji pomiędzy zwaśnionymi grupami kibiców. Mundurowi zareagowali natychmiast, chroniąc życie i zdrowie uczestników zdarzenia oraz osób postronnych.

Do incydentu doszło w sobotę, 7 czerwca 2025 roku, w rejonie miejscowości Mszana w powiecie wodzisławskim. Policjanci pełniący służbę przy zabezpieczeniu przejazdu sympatyków GKS-u Jastrzębie zauważyli nagłe zagrożenie. Grupa około 60 zamaskowanych mężczyzn, powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców Ruchu Chorzów, zablokowała trasę dwóch autokarów, którymi podróżowało około 100 kibiców drużyny z Jastrzębia.

Zamaskowani napastnicy próbowali sprowokować fizyczne starcie. Ich działania zostały jednak szybko udaremnione dzięki zdecydowanej postawie policjantów. Mundurowi, oceniając realne zagrożenie dla bezpieczeństwa, użyli środków przymusu bezpośredniego. Padł również ostrzegawczy strzał z broni gładkolufowej, który skutecznie odstraszył agresorów. Grupa napastników rozproszyła się i oddaliła z miejsca zdarzenia.

Policja przypomina, że wszelkie próby zakłócania porządku publicznego i organizowania siłowych konfrontacji będą spotykać się ze stanowczą odpowiedzią służb. Bezpieczeństwo uczestników imprez masowych, w tym wydarzeń sportowych, pozostaje absolutnym priorytetem.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

📸 fot. policja.pl

Kolizja na S2: strażnicy miejscy ochronili uczestników zdarzenia

Strażnicy miejscy udzielili wsparcia uczestnikom kolizji na trasie S2. Do zdarzenia doszło w bardzo niebezpiecznym miejscu, gdy na drogach rozpoczynał się popołudniowy szczyt.

24 kwietnia około 14:30, strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego podczas przejazdu służbowego trasą S2 zauważyli na wysokości ulicy Paluch dwa uszkodzone pojazdy, blokujące lewy pas ruchu. Było bardzo niebezpiecznie. Ruch na drodze o tej porze gęstniał z minuty na minutę, a do kolizji samochodów doszło na łuku drogi, co mogło ograniczać widoczność. Funkcjonariusze zatrzymali radiowóz przed miejscem, gdzie doszło do zdarzenia z włączoną sygnalizacją błyskową, aby ochronić uczestników kolizji i oznaczyć niebezpieczne miejsce. Sami udali się sprawdzić czy ktoś nie wymaga pomocy. Na szczęście obaj kierowcy mieli się dobrze, uszkodzone były tylko samochody. Strażnicy zabezpieczali miejsce zdarzenia do czasu przejęcia interwencji przez policję.
– Nasza pomoc przybyła na czas – komentuje jeden z funkcjonariuszy, który pomagał kierowcom. – Sami byliśmy świadkami, jak jeden z nadjeżdżających kierowców rozjechał wystawiony przez uczestników kolizji trójkąt ostrzegawczy, który rozpadł się…

Ciekawostką jest fakt, że trójka strażników miejskich z II Oddziału Terenowego, którzy brali udział w zabezpieczeniu, oprócz codziennej służby, realizuje też obowiązki honorowe w ramach Kompanii Reprezentacyjnej Straży Miejskiej m.st. Warszawy.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Źródło: Straż Miejska m.st. Warszawy

„Ucieczka jeleni z hodowli: strażnicy miejscy w nietypowej akcji!”

Nietypowa interwencja strażników miejskich z VI Oddziału Terenowego. Funkcjonariusze zabezpieczali rejon spaceru kilku jeleni, które przez dziurę w płocie uciekły z hodowli.

Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego, którzy we wtorkowy poranek 10 grudnia patrolowali rejon Białołęki Dworskiej zauważyli dziurę w ogrodzeniu prywatnej hodowli jeleni. Kilka ciekawskich zwierząt już skorzystało z możliwości zwiedzania okolicy. Reszta zastanawiała się nad spacerem. Funkcjonariusze zabezpieczyli dziurawe ogrodzenie tak, by zapobiec ucieczce pozostałych rogaczy, zawiadomili o sytuacji właściciela hodowli oraz łowczego miejskiego. Kiedy hodowca przybył na miejsce i przejął kontrolę nad kilkunastoma pozostałymi w zagrodzie zwierzętami, strażnicy ustalili, że turystycznie nastawiona grupa zdołała już przemieścić się w okolicę dość ruchliwej ulicy Bohaterów. Ciekawskie łanie, płoszone przez przejeżdżające pojazdy, biegały po jezdni w okolicy szkoły podstawowej. Strażnicy ostrożnie zaczęli przepędzać zwierzęta w stronę ul. Ziołowej, gdzie jest mniejszy ruch, a więcej terenów zielonych. Następnie, we współpracy z hodowcą, zagonili uciekinierów z powrotem do zagrody. Działania trwały około 4 godzin.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Straż Miejska m. st. Warszawy