Szaleńczy pościg w Warszawie: kierowca BMW staranował blokadę policji i uderzył w latarnię

W Warszawie doszło do dramatycznego pościgu. Kierowca rozpędzonego BMW nie zatrzymał się do kontroli drogowej, mimo wyraźnych sygnałów wydawanych przez policjantów. Ucieczka zakończyła się na skrzyżowaniu ulic Stawki i Okopowej, gdzie mężczyzna staranował policyjną blokadę, po czym uderzył w przydrożną latarnię.

Do zdarzenia doszło dziś około godziny 19:10. Po wykroczeniu popełnionym na Rondzie Czterdziestolatka kierowca zignorował polecenie zatrzymania się, rozpoczynając brawurową ucieczkę ulicami miasta. W pościgu brało udział kilka radiowozów. Podczas ucieczki sprawca uszkodził co najmniej pięć pojazdów, w tym samochód marki Toyota Prius.

Finał akcji rozegrał się na skrzyżowaniu Stawki i Okopowej. Pędzące BMW otarło się o policyjną Skodę, po czym kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wjechał pod prąd na pas ulicy Stawki i z impetem uderzył w słup oświetleniowy. W samochodzie znajdowały się dwie osoby, mężczyzna został zatrzymany, natomiast kobieta trafiła pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego.

Na miejscu interweniowały dwa zastępy straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego oraz około dziesięciu patroli policji.

📸fot. Marek Śliwiński

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
    Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Jesteś świadkiem wypadku lub pożaru, masz dla nas ciekawy temat z Twojego miasta lub okolicy, którym warto się zająć – napisz do nas

Miał ponad promil alkoholu i wiózł dziecko. Chwilę później w auto uderzyła lokomotywa

Do wstrząsających wydarzeń doszło w połowie października na zabrzańskim odcinku drogi krajowej nr 88. 39-letni mieszkaniec miasta, mający ponad promil alkoholu w organizmie, wsiadł za kierownicę peugeota, przewożąc swoją 3-letnią córeczkę. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i zatrzymał się dopiero na torowisku kolejowym. Chwilę później w unieruchomione auto uderzyła nadjeżdżająca lokomotywa techniczna.

Cudem uniknięto tragedii – mężczyzna zdołał wydostać się z samochodu razem z dzieckiem tuż przed zderzeniem. Na miejsce natychmiast skierowano policję, straż pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego. Po przebadaniu 3-latka trafiła pod opiekę matki.

Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był nietrzeźwy – w jego organizmie znajdował się ponad promil alkoholu. Jak ustalili mundurowi, 39-latek nie był wcześniej karany. Teraz stanie przed sądem i może usłyszeć wyrok do trzech lat pozbawienia wolności.

Policjanci przypominają, że każdy, kto zauważy osobę wsiadającą za kierownicę po alkoholu, może – i powinien – zareagować. Wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy 112, by zapobiec tragedii. – „Nietrzeźwy kierowca to zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu” – apelują funkcjonariusze.

Tym razem skończyło się na strachu, ale to zdarzenie jest kolejnym dowodem na to, jak niebezpieczna i nieodpowiedzialna może być decyzja o prowadzeniu pojazdu po alkoholu.

📸fot. KMP w Zabrzu

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Jesteś świadkiem wypadku lub pożaru, masz dla nas ciekawy temat z Twojego miasta lub okolicy, którym warto się zająć – napisz do nas!

[PILNE] Wypadek na ul. Broniewskiego nad trasą S8 – utrudnienia w ruchu

Z ostatniej chwili – na ul. Broniewskiego nad trasą S8 w Warszawie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Według wstępnych ustaleń, kierowca Hyundaia prawdopodobnie wjechał na czerwonym świetle i zderzył się z taksówką.

Na miejscu pracują służby ratunkowe – straż pożarna, policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Jedna osoba jest badana w karetce pogotowia.

Ruch w rejonie zdarzenia jest utrudniony, tworzą się korki. Policja kieruje ruchem i apeluje do kierowców o omijanie tego odcinka.

📸fot. Kamil

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Jesteś świadkiem wypadku lub pożaru, masz dla nas ciekawy temat z Twojego miasta lub okolicy, którym warto się zająć – napisz do nas!

O włos od tragedii! Mercedes wjechał pod tramwaj na Grójeckiej

W obecnej chwili na warszawskiej Ochocie doszło do kolizji samochodu osobowego marki Mercedes z tramwajem linii 15. Do zdarzenia doszło na ulicy Grójeckiej.

Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Na miejsce jako pierwsi przybyli ratownicy z prywatnej karetki KAM-MED Ratownictwo Medyczne, którzy zabezpieczyli teren i sprawdzili stan uczestników zdarzenia. Po chwili dotarł również zespół systemowego pogotowia ratunkowego.

W rejonie kolizji występują utrudnienia w ruchu tramwajowym i drogowym. Służby pracują nad usunięciem rozbitego pojazdu z torowiska i przywróceniem normalnego ruchu.

Przyczyny zdarzenia będą wyjaśniane przez policję.

📸fot. Kamil Kozak

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Jesteś świadkiem wypadku lub pożaru, masz dla nas ciekawy temat z Twojego miasta lub okolicy, którym warto się zająć – napisz do nas!

Dachowanie auta dyplomatycznego na Wisłostradzie. Jedna osoba trafiła do szpitala

W sobotni wieczór, tuż po godzinie 19:00, przy ul. Wybrzeże Gdyńskie na zjeździe z wiaduktu nad ulicą Krasińskiego, doszło do poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Samochód marki Dacia, poruszający się na tablicach dyplomatycznych Federacji Rosyjskiej, w pewnym momencie wpadł w poślizg i uderzył w bariery energochłonne.

Siła zderzenia była na tyle duża, że fragmenty uszkodzonego auta rozrzuciło na przeciwległy pas ruchu. W wyniku tego doszło do kontaktu z trzema innymi pojazdami jadącymi w kierunku centrum. Jedno z aut dachowało.

Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe – straż pożarną, policję oraz pogotowie ratunkowe. Jedna osoba została przewieziona do szpitala na obserwację. Policja potwierdziła, że mimo groźnego wyglądu zdarzenia, zakwalifikowano je jako kolizję drogową.

Przez ponad godzinę Wisłostrada była całkowicie nieprzejezdna w obu kierunkach, co spowodowało ogromne korki. Utrudnienia zakończyły się dopiero po usunięciu uszkodzonych pojazdów i oczyszczeniu jezdni z odłamków karoserii.

Według nieoficjalnych informacji, Dacia należała do floty technicznej ambasady Federacji Rosyjskiej. Pojazd nie korzystał z przywilejów immunitetu dyplomatycznego.

📸fot. Kamil Kozak

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Jesteś świadkiem wypadku lub pożaru, masz dla nas ciekawy temat z Twojego miasta lub okolicy, którym warto się zająć – napisz do nas!

Zderzenie osobówki z ciężarówką na S8 – auto miało być prezentem urodzinowym dla syna

W poniedziałkowy wieczór, około godziny 20:30, na trasie S8 w kierunku Marek, doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego z udziałem samochodu osobowego i ciężarówki. Wszystko wydarzyło się tuż przed zjazdem na ulice Broniewskiego i Słowackiego.

Według wstępnych ustaleń, kierowca samochodu ciężarowego – obywatel Ukrainy podczas zmiany pasa ruchu nie zauważył poruszającego się prawidłowo renault, którym podróżowała trzyosobowa rodzina. W wyniku zderzenia osobówka została obrócona i zatrzymała się przodem w kierunku jazdy.

Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Służby ratunkowe szybko pojawiły się na miejscu i zabezpieczyły teren. Ruch w kierunku Marek był przez kilkadziesiąt minut utrudniony.

Szczególnie dramatyczny kontekst zdarzenia ujawniła matka rodziny, która jechała w renault. – Auto dopiero co odebraliśmy z warsztatu. Było przygotowywane specjalnie jako prezent urodzinowy dla mojego syna. Miał się cieszyć nowym samochodem – teraz auto nadaje się tylko na szrot – mówiła ze łzami w oczach. – Dobrze, że to mąż prowadził. Zachował zimną krew i opanował sytuację. Nie wiem, czy ja bym zareagowała tak spokojnie – dodała wyraźnie poruszona.

Pojazd został poważnie uszkodzony i nie nadaje się już do dalszego użytku. W jednej chwili radość z prezentu zamieniła się w stres i rozczarowanie.

Policja prowadzi czynności wyjaśniające w sprawie. Wiele wskazuje na to, że przyczyną kolizji było niezachowanie należytej ostrożności przez kierowcę ciężarówki podczas zmiany pasa ruchu.

To zdarzenie po raz kolejny przypomina, jak ważna jest koncentracja i rozwaga na drodze – chwila nieuwagi może zniweczyć plany i zniszczyć coś, co dla kogoś było czymś wyjątkowym.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

📸 fot. Marek Śliwiński

Awantura nocą w centrum Warszawy – kierowca przewozu osób zajechał drogę, potem wybił szybę w prywatnym aucie

Warszawa, 8 czerwca 2025 r. – Do niebezpiecznego incydentu drogowego doszło w niedzielną noc, po godzinie 23:00, w samym centrum stolicy na wysokości skrzyżowania ul. Świętokrzyskiej z Marszałkowską. Agresja jednego z kierowców zakończyła się uszkodzeniem pojazdu i interwencją policji.

Według wstępnych ustaleń, kierowca samochodu przewozu osób ( jednej z popularnych aplikacji transportowych) zajechał drogę innemu uczestnikowi ruchu, który poruszał się prawidłowo. Sytuacja wyglądała na klasyczne wymuszenie pierwszeństwa, które mogło zakończyć się kolizją.

Po krótkim zatrzymaniu pojazdów, kierowca prywatnego auta zwrócił uwagę taksówkarzowi na jego niebezpieczne zachowanie. Zamiast skruchy – spotkał się z agresją. Kierowca przewozu osób opuścił swój pojazd, podszedł do auta drugiego mężczyzny i – jak relacjonują świadkowie – wybił tylną szybę.

— „Było późno, ale na ulicy było jeszcze trochę ruchu. Usłyszeliśmy trąbienie, krzyki, potem trzask tłuczonego szkła. Wszystko trwało chwilę, ale wyglądało bardzo groźnie” — mówi jeden ze świadków.

Na miejsce natychmiast wezwano patrol policji. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przesłuchali uczestników zajścia oraz świadków. Sprawca został zatrzymany i przewieziony na komisariat. Prawdopodobnie zostaną mu postawione zarzuty zniszczenia mienia, czy też zakwalifikowane to zostanie jako wykroczenie.

Choć nikt nie odniósł obrażeń fizycznych, straty materialne są znaczące – wybita tylna szyba w pojeździe prywatnym będzie wymagała kosztownej naprawy. Sprawca, jeśli zostanie zidentyfikowany i uznany za winnego, może ponieść konsekwencje prawne.

Policja apeluje do kierowców o zachowanie spokoju na drodze i unikanie konfrontacji. Nawet w sytuacjach stresowych warto powstrzymać emocje i rozwiązywać spory zgodnie z przepisami prawa, a nie siłą.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

📸 fot. Czytelnik Luka&Maro

Wczorajsze zderzenie na Zielenieckiej – bez rannych, były utrudnienia

W czwartek, 21 maja, na Al. Zielenieckiej w Warszawie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych – Audi oraz Volkswagena. Na szczęście w wyniku kolizji nikt nie odniósł obrażeń.

Na miejsce zdarzenia natychmiast przybyły służby, w tym karetka z zespołem ratowników z firmy Kam-Med, którzy zabezpieczyli uczestników zdarzenia i upewnili się, że nikt nie potrzebuje hospitalizacji. Działania ratowników przebiegły sprawnie i profesjonalnie.

Kolizja doprowadziła do zablokowania jednego pasa w obu kierunkach. Po usunięciu pojazdów z jezdni ruch został przywrócony. Okoliczności zdarzenia były wyjaśniane przez policję.

Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności i rozwagę na drodze – nawet chwilowa nieuwaga może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

📸 fot. Kam-Med

Mokra nawierzchnia i klasyczne najechanie – kolizja na Wybrzeżu Gdyńskim

Mokra nawierzchnia i klasyczne najechanie – kolizja na Wybrzeżu Gdyńskim

W sobotni wieczór w Warszawie, około godziny 18:20, na Wybrzeżu Gdyńskim w kierunku centrum, na wysokości Cytadeli Warszawskiej, doszło do kolizji drogowej. Przyczyną było typowe w takich warunkach najechanie na tył pojazdu poprzedzającego.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca taksówki nie zdążył wyhamować na śliskiej nawierzchni i uderzył w tył jadącego przed nim Suzuki. Do zdarzenia doszło przy intensywnym ruchu i opadach deszczu, które znacznie pogorszyły warunki drogowe.

Na szczęście nikomu nic się nie stało – co więcej, kierowca taksówki okazał się być ratownikiem. Tuż po kolizji szybko ocenił stan zdrowia uczestników i zabezpieczył miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu służb.

Zarówno kierowca Suzuki, jak i kierowca taksówki nie odnieśli obrażeń. Doszło jedynie do niegroźnych uszkodzeń blacharskich. Kolizja spowodowała chwilowe utrudnienia w ruchu, ale sytuacja została sprawnie opanowana.

Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza przy mokrej nawierzchni – deszcz znacząco wydłuża drogę hamowania i zwiększa ryzyko poślizgu.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

📸 fot. Emilia „Chyża” Śliwińska

Śmiertelny wypadek na Modlińskiej. Trzy pojazdy brały udział w zderzeniu – dwie osoby nie żyją

W środę, 14 maja 2025 roku, około godziny 21:40, na ulicy Modlińskiej w Warszawie doszło do tragicznego wypadku, w którym uczestniczyły trzy pojazdy. W wyniku zderzenia śmierć na miejscu poniosły dwie osoby. Do dramatycznych wydarzeń doszło tuż przed Mostem Północnym, na pasie prowadzącym w kierunku Legionowa.

Według wstępnych ustaleń, kierujący samochodem marki Mercedes, jadąc w stronę centrum, stracił kontrolę nad pojazdem. Auto wpadło w poślizg, po czym zjechało z jezdni i z impetem uderzyło w znak drogowy. Następnie przejechało przez pas zieleni, taranując po drodze słup oświetleniowy oraz inne elementy infrastruktury drogowej.

Pojazd następnie przemieścił się na przeciwległy pas ruchu, gdzie bokiem uderzył w nadjeżdżające z naprzeciwka Volvo. Siła uderzenia była tak duża, że uszkodzeniu uległo również trzecie auto – Renault – które zostało trafione „rykoszetem”. Tym samym, w zdarzeniu brały udział trzy samochody.

Świadkowie zdarzenia twierdzą, że kierowca Mercedesa poruszał się z nadmierną prędkością, co mogło przyczynić się do utraty panowania nad pojazdem. Ta wersja będzie weryfikowana przez policję w ramach trwającego dochodzenia.

Na miejsce natychmiast przybyły służby ratunkowe. Strażacy przy użyciu narzędzi hydraulicznych wykonali dostęp do wnętrza Mercedesa i ewakuowali kierowcę oraz pasażerkę. Niestety, mimo szybkiej akcji ratunkowej, oboje zginęli na miejscu – lekarze stwierdzili zgon.

Kierowcy Volvo i Renault nie doznali poważniejszych obrażeń. Po badaniach na miejscu zdarzenia nie wymagali hospitalizacji.

Ulica Modlińska została częściowo zablokowana – w kierunku Legionowa całkowicie wstrzymano ruch, a w stronę centrum udostępniono tylko jeden pas. Policja wyznaczyła objazdy, kierując ruch na sąsiednie ulice, aby zminimalizować utrudnienia. Na miejscu funkcjonariusze kierują ruchem i apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności oraz stosowanie się do poleceń służb.

Policja, pod nadzorem prokuratury, prowadzi szczegółowe postępowanie mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego tragicznego wypadku.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!

📸 fot. Marek Śliwiński