W sobotę 13 lipca w okolicach Dolinki Służewieckiej około godz 23:30
doszło do zatrzymania pijanego kierowcy BMW.
Niebezpieczną sytuacje dostrzegł taksówkarz z korporacji Grosik Taxi, który na jednym z osiedlowych parkingów na Warszawskim Ursynowie dostrzegł pijanego mężczyznę ruszającego swoim samochodem. Taksówkarz ruszył w pościg za czarnym BMW, informując na bieżąco Policję. W ujęciu sprawcy, brali również udział inni taksówkarze z projektu
Alarm Taxi Warszawa grupy, która powstała w celu wzajemnej pomocy w sytuacji zagrożenia. Zatrzymany kierowca, odmówił badania alkomatem na miejscu i został zabrany komendę przy ul. Janowskiego, gdzie dokonano badania, które w wydychanym powietrzu
wykazało 2,5 promila zawartości alkoholu.
Wzorowa postawa taksówkarza, który jak się okazało jest również ratownikiem, prawdopodobnie zapobiegła tragedii.
- red. Marcin Paweł Onderski
