W Dolinie Wkry – idealne miejsce na weekendowy wypad za miasto

Pomiechówek – wieś w powiecie nowodworskim, do której można dojechać zarówno samochodem, jak i pociągiem. Urokliwe miejsce położone nad Wkrą, walory rzeki i jej otoczenie zostały świetnie wykorzystane, dzięki czemu powstało tam miejsce, do którego naprawdę warto się wybrać, by naładować akumulatory po tygodniu pracy w mieście.

W Dolinie Wkry” tak nazywa się cały zielony kompleks o którym mowa, a w nim jest mnóstwo naturalnych atrakcji dla całych rodzin. W Parku znajdziemy m.in. edukacyjną ścieżkę przyrodniczą – nie ma przewodnika, jego rolę może pełnić książka Emila Dziubaka „Rok w lesie” (ilustracje z niej znajdziemy na billboardach w parku, w wiatach edukacyjnych). W wiatach są też modele grzybów, gry, łamigłówki. Alejki mogą służyć nie tylko spacerowiczom, ale też biegaczom czy rowerzystom. Można też wybrać się tam z psem, warunek – musi być na smyczy.

Dużym zainteresowaniem odwiedzających „Dolinę Wkry” cieszy się kładka pomiędzy koronami drzew. Jej mostki są między gniazdami, a na gałęziach można podziwiać modele ptaków, do złudzenia przypominające prawdziwe, leśne ptactwo.

W parku jest też wieża widokowo-obserwacyjna, z której można oglądać całe bogactwo przyrodnicze z wysokości 15 metrów. Wchodząc na jej szczyt dowiemy się ciekawostek o faunie i florze, zobaczymy różne rodzaje budek lęgowych, jest też multimedialny kiosk z głosami ptaków. A z tarasu widokowego można podziwiać bajeczne widoki całej okolicy.

Chętni wrażeń mogą skorzystać z parku linowego o trzech stopniach trudności, dla najmłodszych przygotowano piaszczysty, ogrodzony plac zabaw z basenem pełnym kulek. Jest też miejsce na ognisko. Ścianka wspinaczkowa, tyrolka, plaża – to po prostu trzeba wszystko zobaczyć! Dodajmy jeszcze, że w Parku organizowane są imprezy okolicznościowe, warsztaty, a w sezonie letnim działa też wypożyczalnia sprzętu.

Jak znaleźć Park „W Dolinie Wkry”?

Pomiechówek, ul. Nasielska 1b: https://maps.app.goo.gl/jhtMLXDhH7H5XwxVA

Foto: Przemysław Rak

Tekst: Anna Sadowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *