Wszystko wydarzyło w godzinach popołudniowych, kiedy to do warszawskich służb ratunkowych wpłynęła informacja o pożarze kamienicy przy ul. Chodakowskiej 33. Na czas działań mieszkańcy budynku zostali ewakuowani na zewnątrz. W czasie działań strażaków podenerwowani mieszkańcy kamienicy nie kryli swoich emocji. Pożar wybuchł na poddaszu trzypiętrowej obiektu. W akcji uczestniczyło ok.10 zastępów straży pożarnej. W trakcie akcji były utrudnienia w ruchu, miejsce interwencji strażaków zabezpieczali policjanci.

Na miejscu zdarzenia był również znany warszawski ratownik Marcin „Borkoś” Borkowski.

– Mieszkańcy nie wykluczają podpalenia, strach pomyśleć, co mogłoby się wydarzyć gdyby do zdarzenia doszło w nocy – mówi jedna z lokatorek.











- Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
- Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
- Tekst i zdjęcia: Marek Śliwiński
