Mieszkańcy Pragi Północ chodzą po ulicy Małej z głowami zadartymi w górę. Mogłoby się wydawać, że zadzierają nosa, ale to nieprawda – po prostu obawiają się o swoje zdrowie. Elewacja jednej z kamienic zaczęła im spadać na głowy.
Tuż przed południem 5 sierpnia jeden z mieszkańców przedwojennej kamienicy przy ulicy Małej 8 wracał z zakupów do domu. Wchodząc do budynku odruchowo spojrzał w górę i to uratowało jego głowę. Sporej wielkości fragment elewacji spadł tuż przed jego nogami. Mieszkaniec wezwał strażników miejskich.
– To pewnie nie pierwszy raz, gdy spadł tynk. Przed kamienicą było sporo rozsypanego gruzu. Elementy elewacji z trzeciego piętra spadały na chodnik na całej długości domu. Uderzenie w głowę czymś takim mogłoby się skończyć tragicznie. – powiedziała funkcjonariuszka, która podjęła tę interwencję.
Strażnicy miejscy zabezpieczyli chodnik taśmą ostrzegawczą, ruch pieszych skierowali na drugą stronę ulicy i wezwali straż pożarną. Elementy odstającej od ściany elewacji zostały zrzucone na dół. Na miejsce wezwano pracownika administracji, który został zobowiązany do przeprowadzenia przeglądu i oceny stanu elewacji, a następnie do odpowiedniego jej zabezpieczenia.
- Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
- Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
Referat Prasowy Straży Miejskiej m.st. Warszawy