Warszawa. Samochód w ogniu po zapaleniu się butli z acetylenem. Jedna osoba ranna [FILM]

Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek około godziny 1:00 w Warszawie
przy placu Zawiszy na wysokości Golden Tulip Warsaw Centre. Palił się samochód Tramwajów Warszawskich. Zablokowane było torowisko w obu kierunkach ulicy Towarowej. Na miejscu zdarzenia były dwa zespoły ratownictwa medycznego w tym zespół W01-22. W wyniku pożaru jedna osoba została poszkodowana i przetransportowana do szpitala.

  • Autor artykułu i fotografii red. Łukasz Knapp
https://lukamaro.pl/wp-content/uploads/2020/02/pozar.mp4

Dzień Kota

W poniedziałek 17 lutego przypada Dzień Kota, czyli okazja na to by pomóc kotom wolno żyjącym i podopiecznym schronisk i przytulisk dla kotów. Ludzie od wieków gościnnie otwierają przed kotami drzwi swoich domów. Kot dobrze czuje się sam. A już szczególnie wolno żyjący, dziki kot nie potrzebuje do szczęścia towarzystwa. Na kocie niczego wymusić się nie da. Ale da się go szkolić. I to całkiem nieźle.

  • Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński

Ciężarówka zerwała kable telefoniczne i uszkodziła słup

Do zdarzenia doszło na warszawskiej Białołęce przy skrzyżowaniu ulic Mehoffera z Raciborską około godziny 12:30. Kierujący pojazdem ciężarowym Renault Magnum wraz z naczepą doprowadził do zerwania kabli i tym samym uszkodził słup. Na miejsce zdarzenia zadysponowana została Straż Pożarna JRG 10 oraz Pogotowie Telefoniczne.

  • Autor artykułu i fotografii red. Tomasz Ostrowski

W Gdyni ojciec porwał 10-latnego Ibrahima! Uruchomiono Child Alert

Uruchomiono Child Alert! Policjanci poszukują 10-letniego Ibrahima, uprowadzonego przez ojca obywatela Maroka Azeddine’a Oudrissa, który wcześniej zaatakował swoją byłą partnerkę. W poszukiwania zaangażowane są wszystkie służby w całej Polsce.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 21.00 na ulicy Ledóchowskiego 10B na gdyńskim Obłużu. Mężczyzna zaatakował i uderzył pięścią w twarz 41-letnią matkę dziecka, a potem siłą zabrał dziecko do samochodu i wywiózł w niewiadomym kierunku. Mężczyzna uciekł srebrnym kombi w kierunku ulicy płk. Dąbka. Dwie początkowe litery to prawdopodobnie „WN”.

Porwany Ibrahim ma 10 lat, ok. 150 cm wzrostu, brązowe oczy i włosy. W trakcie uprowadzenia miał na sobie pomarańczową kurtkę, a pod spodem bluzę z wizerunkiem Kaczora Donalda. Ubrany był w jeansy i czarne buty.

WIZERUNEK MĘŻCZYZNY PODEJRZEWANEGO O UPROWADZENIE 10-LETNIEGO IBRAHIMA8

Wszyscy, którzy mogą pomoc w odnalezieniu Ibrahima, proszeni są o kontakt pod numerem telefonu 995, 112, 997 albo na adres childalert@policja.gov.pl

AKTUALIZACJA

We wtorek Child Alert został odwołany. „W godzinach wieczornych służby belgijskie poinformowały, że życiu i zdrowiu Ibrahima na chwilę obecną nie zagraża niebezpieczeństwo. Dziecko pozostaje w Belgii pod opieką ojca. Kolejne czynności dotyczące sprawowania opieki nad dzieckiem pozostają w kompetencji sądów” – przekazała w komunikacie Komenda Główna Policji.

AWARIA I POŻAR W ELEKTROCIEPŁOWNI SIEKIERKI

Do zdarzenia doszło na terenie Elektrociepłowni Siekierki przy ulicy Augustówka 30.

Jak informuje rzecznik prasowy PGNiG Termika Mariusz Orzełowski w wydanym oświadczeniu – około godziny 17:00 miała miejsce awaria przekładnika rozdzielni. Okoliczni mieszkańcy mogli usłyszeć huk. Doszło też do pożaru, który opanowała Państwowa Straż Pożarna w Warszawie.
Nie ma osób poszkodowanych. Na skutek awarii wystąpiły chwilowe przerwy w dostawie prądu. Wszelkie skutki już usunięto.

  • Autor artykułu i fotografii red. Tomasz Ostrowski

POLICYJNY POŚCIG ULICAMI WOLI ZAKOŃCZONY ZATRZYMANIEM [FILM]

Policjanci ruszyli w pościg za kierowcą Fiata, który nie zatrzymał się do kontroli w Warszawie.  Pomimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący nadal uciekał wolskimi ulicami. Podczas ucieczki kierowca Fiata jechał pod prąd i najechał na tył oznakowanego radiowozu. Po niedługim czasie mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy na warszawskiej Woli po godzinie 13:00 przy ulicy Górczewskiej 10. Na szczęście nikt w pościgu nie ucierpiał.

  • Autor artykułu i fotografii red. Paweł Nowak

„Dudziarska” Koniec najgorszego osiedla w Warszawie

Jedno z najtrudniej dostępnych miejsc w stolicy osiedle „Dudziarska” od grudnia 2019 roku przestało pełnić swoją dotychczasową funkcje. Lokatorom opuszczającym osiedle zostały przydzielone nowe mieszkania na terenie Warszawy. Na osiedle można dojechać po drodze pełnej dziur samochodem lub autobusem linii 245, który kursuje co godzinę.

Trzy czterokondygnacyjne bloki o niskim standardzie powstały w latach 90. ubiegłego wieku. Głównie trafiały tu rodziny po wyrokach eksmisyjnych, ale sporą część mieszkań przydzielono rodzinom funkcjonariuszy policji. Niestety mundurowi bardzo szybko opuszczali swoje lokale, co sprzyjało rozkwitowi większej patologii. Powstałe tam mieszkania były bez ciepłej wody, instalacji gazowej, podpiwniczenia oraz centralnego ogrzewania. W samej okolicy znajduje się więzienie dla kobiet, spalarnia śmieci, olbrzymia bocznica kolejowa oraz zaniedbane ogródki działkowe. Za sprawą mediów „Dudziarska” stała się synonimem zsyłki, degradacji i patologii. Najgorszym i niebezpiecznym osiedlem w stolicy. Z wymalowanych kilka lat temu czarno-kwadratowych murali odpada farba. Część drzwi mieszkań zostało zamurowanych. W obecnej chwili monitoring i ochrona chroni osiedle przed szabrownictwem i dalszymi dewastacjami. Budynki maja zostać wyburzone i zrównane z ziemią.

Śledźcie naszego facebooka i strone internetową bo niebawem przedstawimy
wam pełną fotorelację.

  • Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński

Gefion Insurance ma problemy finansowe. Ubezpieczyciel oferuje kierowcom najtańsze w Polsce poliscy OC

Do naszej redakcji zgłosili się poszkodowani kierowcy, którzy nie mogą odzyskać wypłat z likwidacji szkody. Urząd Komisji Nadzoru Finansowego poinformował, że Gefion Insurance ma problemy z płynnością finansową i z tego powodu może mieć problemy z wypłacalnością. Jeżeli firma ogłosi upadłość to klienci stracą ochronę ubezpieczeniową i będą zmuszeni zawrzeć nową umowę. Niestety, kupując tanie polisy, mało znanych firm nie zastanawiamy
się nad tym jak bardzo ryzykujemy. Wszystko jest dobrze dopóki nie dojdzie do kolizji czy wypadku. Dopiero wtedy okazuje się ile dostaniemy pieniędzy i czy w ogóle zostaną one wypłacone.

  • Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński

80% mieszkańców popiera wycinkę na Wybrzeżu Helskim

Przebudowa Wybrzeża Helskiego, której będzie towarzyszyć budowa wału przeciwpowodziowego wiąże się z wycinką drzew. Kiedy ta informacja obiegła media, rozpoczęły się protesty. Prezydent Rafał Trzaskowski w końcu wstrzymał prace i rozpoczęły się rozmowy. Finalnie osiągnięto porozumienie, jednak wszystkie postulaty obrońców zieleni nie zostały spełnione – m.in. najważniejszy – aby zachować 500 drzew (pozostanie 200), ale zrezygnowano m.in. z budowy parkingu. Prace zostały wznowione, wycinka ruszyła.

Tymczasem Miasto przeprowadziło wśród mieszkańców sondaż, z którego jasno wynika, że w takich sytuacjach ważniejsza jest inwestycja, niż ratowanie drzew.

W informacji z Urzędu Miasta czytamy, że aż 80% warszawianek i warszawiaków uważa, że budowa infrastruktury przeciwpowodziowej uzasadnia wycinkę drzew, przy czym 34% zadeklarowało, że „zdecydowanie tak”, a 46% – że „raczej tak”. Tylko 18% uczestników sondażu* stwierdziło, że budowa infrastruktury przeciwpowodziowej nie uzasadnia wycinki.
 
Podobny rozkład opinii mieszkańców Warszawy widać także w przypadku rozwoju infrastruktury transportu publicznego. Aż 73% respondentów stwierdziło, że budowa metra, tramwaju czy linii kolejowej uzasadnia ścinanie drzew. Przeciwnego zdania było 25% uczestników sondażu.
 
Nieco mniejszy, ale wciąż znaczący odsetek mieszkańców Warszawy (66%) uważa, że budowa nowej instytucji użyteczności publicznej – takiej jak szpital czy szkoła – uzasadnia wycinkę.
Tu odmiennego zdania było 31% respondentów.
 
Sondaż pokazuje jednocześnie, że zieleń jest dla mieszkańców Warszawy bardzo ważna. Przykładowo, 60% mieszkańców Warszawy uważa, że budowa nowej infrastruktury sportowej i rekreacyjnej nie uzasadnia wycinki drzew (38% „raczej nie”, 22% „zdecydowanie nie”). Jeszcze bardziej stanowcze są opinie w przypadku inwestycji komercyjnych (np. budowa siedzib firm, obiektów usługowych): aż 88% respondentów stwierdziło, że nie stanowią one uzasadnienia dla wycinania drzew.

 W przypadku budowy nowych ulic głosy warszawiaków są niemal po równo podzielone: praktycznie tyle samo warszawiaków uważa, że budowa nowej drogi uzasadnia wycinkę lub, że nie uzasadnia (różnica mniejsza niż błąd statystyczny).
 
W sondażu, zrealizowanym od 7 do 12 lutego, padły także pytanie o planowaną wycinkę drzew wzdłuż ul. Wybrzeże Helskie, związaną z budową zabezpieczenia przeciwpowodziowego wzdłuż tej ulicy. O tej planowanej wycince słyszała mniej niż połowa (45%) mieszkańców Warszawy. Nieco ponad połowa (54% respondentów) nie słyszała o niej, przy czym wśród respondentów w wieku 20–24 lat niewiedzę zadeklarowało aż 79%.
 
Tych warszawiaków, którzy zadeklarowali, że słyszeli o planowanej wycince wzdłuż ul. Wybrzeże Helskie, ankieterzy zapytali o ocenę decyzji prezydenta w tej sprawie. Prezydent Trzaskowski postanowił, że inwestycja będzie realizowana, ale w zmienionym kształcie (nie powstaną np. nowe miejsca parkingowe), zaś liczba wyciętych drzew będzie ograniczona do niezbędnego minimum. Zdaniem 44% respondentów taka decyzja prezydenta była „zdecydowanie właściwa”, a w opinii 40% była „raczej właściwa”. Negatywnie oceniło ją tylko 12% respondentów.
*Sondaż przeprowadzony na reprezentatywnej próbie 1002 mieszkańców Warszawy powyżej 15 roku życia, zrealizowany metodą wywiadów telefonicznych (CATI), na zlecenie Urzędu m.st. Warszawy przez firmę Kantar.
Źródło: Informacja prasowa Urzędu Miasta

  • Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński przy współpracy z Gazeta Mieszkaniec
Muzyka: Leo Rojas – El Condor Pasa – Matsuri