Dramatyczny wypadek na Wilanowie. 51- latek zasłabł za kierownicą. Nie udało się go uratować

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj (18 listopada br.) na Wilanowie. Kierowca samochodu osobowego marki skoda zjechał z drogi i skosił słupki. Nie udało się go uratować.

Koszmar rozegrał się w miniony czwartek na wysokości skrzyżowania ulic Branickiego i Sarmackiej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki skoda 51-letni mężczyzna najprawdopodobniej w wyniku zasłabnięcia przejechał pojazdem przez skrzyżowanie taranując wcześniej przydrożne słupki. Z informacji jakie uzyskaliśmy wynika, że kierowca najprawdopodobniej był pracownikiem firmy zajmującej się rozwożeniem żywności. Nieprzytomnego mężczyznę wydobyto z samochodu i przeprowadzono akcję reanimacyjną. Niestety, ratownicy przegrali walkę o życie mężczyzny. 51-latek zmarł na siedzeniu za kierownicą swojego auta.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!

  • Tekst i zdjęcia: Marek Śliwiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *