POLICJANT NA MOTOCYKLU ZGINĄŁ W WYPADKU. OFIARA TO OFICER DYŻURNY KPP KRAŚNIK

Dziś po południu doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem pojazdu osobowego i jednośladu.  Motocyklem Suzuki kierował 44-letni nasz niebieski kolega. Mimo prowadzonej akcji reanimacyjnej 44 letni policjant zmarł w szpitalu. Kierujący BMW 19 latek został zatrzymany decyzją prokuratora-był trzeźwy, pobrano krew do badań. Zabezpieczony został monitoring, prowadzone są oględziny przez prokuratora z udziałem biegłego i technika kryminalistyki. Ustalane są szczegółowe okoliczności wypadku. Ofiara to dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku w stopniu komisarza Polskiej Policji. Dalsze czynności wykonuje Prokuratura Rejonowa w Kraśniku.

Do wypadku doszło dziś około godziny 16:48 na ulicy Kraśnickiej w Stróży koło Kraśnika doszło do wypadku z udziałem samochodu BMW którym poruszał się 19 latek z Gminy Kraśnik oraz motocykla Suzuki, którego kierowcą był 44 letni policjant. Funkcjonariusz jechał poza służbą, prywatnym motocyklem. W chwili zdarzenia 19 latek był trzeźwy, została pobrana od niego krew do dalszych badań. Decyzją prokuratora został on zatrzymany.

Na pewno zostanie przeprowadzona sekcja zwłok policjanta. Biegli będą musieli też ocenić stopień uszkodzenia samochodu BMW oraz  motocykla. Zostaną też przesłuchani świadkowie. Na podstawie analizy wielu czynników okaże się, komu zostaną postawione zarzuty. Gdyby wina leżała po stronie policjanta, to sprawa zostałaby umorzona z powodu śmierci sprawcy.

Tragicznie zmarły policjant miał 23 lat służby. – Był bardzo dobrym kolegą i przyjacielem. Służba w policji była dla niego jedną z życiowych pasji, część swojej służby przepracował właśnie jako dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.

Mundurowi przekazali kondolencje rodzinie 44-latka. „W naszych sercach i pamięci będzie trwał na zawsze. Cześć Jego Pamięci!”

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!

Zdjęcia: KPP Kraśnik

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *