W Warszawie 31 stycznia br. doszło do czarnej serii śmiertelnych potrąceń pieszych przez tramwaje. W trzech wypadkach na przejściach przez torowiska bez sygnalizacji świetlnej, życie straciły trzy osoby. Warto uświadomić sobie, że tramwaj to potężna maszyna. Pusty, waży ponad 30 ton, a wypełniony pasażerami – około 50. Droga hamowania takiego kolosa jest o wiele dłuższa niż samochodu.
Niestety, piesi wciąż nie zachowują wystarczającej ostrożności…
Najczęściej, scenariusz jest podobny – przez nieuwagę, wejście na przejście dla pieszych na czerwonym świetle, bez rozejrzenia się, ze wzrokiem skupionym w smartfonie czy ze słuchawkami na uszach i naciągniętym kapturem. Do takich niebezpiecznych sytuacji na drogach i torowiskach dochodzi codziennie, w każdej części miasta. Co gorsze, część pieszych wchodzi na przejście na siłę pokazując swoje pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem, nie licząc się z konsekwencjami i nie zastanawiając się nad tym, że taka „próba sił” w tym przypadku jest co najmniej bez sensu. Tym bardziej, że pieszy na przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem, ale… wyjątkiem jest tramwaj. Wtedy to on jest na „uprzywilejowanej” pozycji.
Pamiętajmy !
- Art. 13, ust. 1a: Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście dla pieszych
ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyjątkiem tramwaju. - Art. 13, ust. 1b: Przed wejściem na przejście dla pieszych, pieszy jest obowiązany zatrzymać się i upewnić, czy kierujący pojazdem ustępuje mu pierwszeństwa.
- Art. 26, ust. 1: Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który znajduje
się na przejściu dla pieszych lub oczekuje na możliwość wejścia na nie. - Art. 26, ust. 1a: Kierujący tramwajem zbliżając się do przejścia dla pieszych jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który znajduje
się na przejściu dla pieszych.
- Autor artykułu i fotografii red. Marek Śliwiński
- Zdjęcia 1, 2, 3 są inscenizacją i powstały na rzecz kampanii