Dzień ze Strażą Miejską w ramach aukcji WOŚP zrealizowany

Spotkanie z Panią Komendant, przejazd radiowozem ulicami Warszawy,  udział w akcji holowania pojazdu, wspólna kontrola z Ulicznym Patrolem Medycznym oraz prezentacja łodzi patrolowej – to tylko niektóre atrakcje, które czekały na zwycięzcę licytacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.  W ramach tegorocznego Finału  WOŚP Dzień ze Strażą Miejską spośród 16 osób licytujących wygrał Pan Paweł z Warszawy. Kwota 1325 złotych trafiła na konto fundacji.

To był intensywny i emocjonujący dzień, w trakcie którego zwycięzca licytacji musiał sprostać niejednemu zadaniu. Wszystkie skrupulatnie odnotowywał w otrzymanym notatniku służbowym. Zwycięzca licytacji dzień ze strażą miejską rozpoczął od spotkania z Komendant Straży Miejskiej m.st. Warszawy  Magdaleną Ejsmont, która opowiedziała o swojej pracy, o zarządzaniu tak dużą formacją, strukturze i zadaniach realizowanych przez strażników. Pan Paweł, który nie krył zdziwienia, że zadań tych jest tak wiele, w kilku dziedzinach zaskoczył nas dużymi umiejętnościami. Na oklaski strażników zasłużył chociażby wykonując test resuscytacji na fantomie, przeprowadzony w ramach regularnego szkolenia z pierwszej pomocy.

Podczas wizyty w Oddziale Ochrony Środowiska spotkał się ze strażnikami, którzy na co dzień sprawdzają, czym mieszkańcy stolicy ogrzewają swoje domy i jak gospodarują odpadami. Pan Paweł zainteresował się sprzętem, który jest na wyposażeniu strażników. Kiedy funkcjonariusz zaprezentował mu możliwości drona, nasz gość powiedział, że jest miłośnikiem tych urządzeń. Nie krył podziwu dla możliwości kamery termowizyjnej i analizatora czystości powietrza, w które statek powietrzny jest wyposażony, z zainteresowaniem oglądał nasze mobilne laboratoria – smogowozy. Następnie nasz gość zapoznał się z zakresem działań Ekopatrolu, zobaczył sprzęt używany do niesienia pomocy zwierzętom i wsiadł za kierownicę elektrycznego radiowozu. Podczas prezentacji działań funkcjonariuszy w rejonie, Pana Pawła bardzo zainteresowała praca Ulicznego Patrolu Medycznego. Nasz gość z uznaniem obserwował pomoc udzielaną mężczyźnie, który mieszka w altanie działkowej. Później, w trakcie kolejnej interwencji, trzeba było założyć kamizelkę odblaskową – Pan Paweł wziął udział w usunięciu z drogi pojazdu, który został zaparkowany w strefie obowiązywania znaku drogowego B-36 z tabliczką T-24. Stermotorzyści łodzi patrolowej straży opowiedzieli z kolei o zadaniach, które strażnicy wykonują na Wiśle, sposobie patrolowania rzeki i sprzęcie do tego wykorzystywanym. Oprócz sonaru oraz kamery termowizyjnej nasz gość był zainteresowany samą łodzią.

Wizytę w Straży Miejskiej m.st Warszawy zamknęła odprawa z Zastępcą Komendanta Panem Bartłomiejem Zielińskim. Zwycięzca aukcji, tak jak na prawdziwej odprawie, musiał rozliczyć cały dzień spędzony w Straży Miejskiej m.st Warszawy.

„Zobaczyłem nie tylko, jak wygląda dzień pracy w straży miejskiej w Warszawie, ale także przekonałem się, jak szeroki jest zakres waszych obowiązków. To nie tylko dbanie o porządek publiczny, ale też dbałość o jakość życia społecznego. Jestem bardzo zadowolony, że mogłem spędzić z wami ten dzień” – powiedział na zakończenie Pan Paweł.

????????????????????????????????????

Materiały prasowe Straż Miejska w Warszawie

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

Wybił się na krawężniku i wjechał 200 metrów w las

W środę wieczorem kierowca toyoty zjeżdżając z wiaduktu na skrzyżowaniu Deseniowej z Jeżowskiego na Białołęce najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych, stracił kontrolę nad kierowanym autem wypadł z drogi, po czym wybiło go na krawężniku, przeleciał nad rowem obok latarni obcierając się, następnie uderzył w drzewa w przydrożnym lesie. Pojazd wylądował ok. 200 metrów od drogi. Mężczyzna po całym zdarzeniu, pozostawił pojazd i poszedł do domu, załatwić lawetę.

Na szczęście – mimo całkiem sporych uszkodzeń pojazdu – kierującemu nic poważnego się nie stało.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Zdjęcia: Michał Zdunek

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

Dwie kolizje równocześnie w jednym miejscu

Do kolizji trzech samochodów osobowych doszło na trasie S2 na wysokości al. Krakowskiej w kierunku Puławskiej. Zaledwie kilkadziesiąt metrów od miejsca, w którym doszło do kolizji, zderzyły się kolejne trzy pojazdy. W czasie, gdy doszło do obydwu zdarzeń na S2, droga była śliska po opadach deszczu ze śniegiem. Na miejscu interweniowali ratownicy z firmy Kam-Med Ratownictwo Medyczne & Szkolenia z zakresu Pierwszej Pomocy, którzy udzielił poszkodowanym pierwszej pomocy oraz zabezpieczyli miejsce zdarzenia do przyjazdu służb. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności obu kolizji. Brak osób poszkodowanych. Kierujący byli trzeźwi.

Kierowcy „noga z gazu”. W związku z opadami śniegu z deszczem jest ślisko.

Policjanci przypominają, że w okresie zimowym podobne, radykalnie trudne warunki drogowe mogą zdarzyć się w każdej chwili. Dlatego apelują o ostrożność i uwagę za kierownicą, a także dostosowanie prędkości do obowiązujących przepisów i warunków na drodze. Bądźmy ostrożni i kierujmy się rozsądkiem.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Zdjęcia: Kamil Kozak

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

22-letni diler z Gdyni pomylił policjantów z „klientami” 

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku prowadzili w ubiegły weekend działania na terenie Gdyni, zakładali, że 22-latek handluje narkotykami, ale nie spodziewali się, że udowodnienie mu winy będzie takie proste. Ich zadanie koncentrowało się na potwierdzeniu informacji, że 22-letni gdynianin związany ze środowiskiem pseudokibiców, zajmuje się handlem narkotykami. Nie było to dla nich trudne, ponieważ mężczyzna, którego obserwowali sam zaoferował im swój „produkt” – woreczek z zawartością suszu roślinnego, myląc ich ze swoimi klientami.

Zadanie mundurowych nie było, aż takie trudne do wykonania, bo ułatwił im to sam diler. W momencie poinformowania go, że ma do czynienia z policjantami, był zaskoczony i od razu przekazał im posiadane substancje. Funkcjonariusze pojechali z mężczyzną do jego mieszkania, w którym również zabezpieczyli worek z zawartością blisko 220 gramów marihuany, wagę elektroniczną oraz woreczki strunowe, ponadto gotówkę w kwocie blisko 2,3 tys. zł.

Na podstawie zebranych przez policjantów dowodów sąd, na wniosek prokuratura, aresztował podejrzanego 22 latka na okres 3 miesięcy. Grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.

  • KWP Gdańsk
  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

Zderzenie osobówki z ciężarówką na Wisłostradzie. Były utrudnienia

Do zdarzenia drogowego ciężarówki z samochodem osobowym marki opel doszło po godzinie 13 na Wybrzeżu Kościuszkowskim, niedaleko wjazdu to tunelu w kierunku centrum. Na szczęście nikt nie został ranny. Z powodu złych warunków pogodowych i zablokowaniu jednego pasa po kolizji, spore utrudnienia występowały.

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Zdjęcia: Warszawa w Pigułce

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

Człowiek z szafy. Poszukiwany listem gończym ukrył się przed policjantami w garderobie

Wolscy kryminalni zatrzymali w Warszawie poszukiwanego listem gończym. Mężczyzna do ostatniej chwili próbował uniknąć konfrontacji. Tym razem człowiekowi z szafy się nie udało.

Desperacja 24-latka, który popadł w konflikt z prawem i za wszelką cenę starał się uniknąć konsekwencji swych czynów, jest nawet zabawna. Poszukiwany przez policję zachował się jak małe dziecko i ukrył się w szafie. Był poszukiwany listem gończym. Teraz najbliższy lata spędzi za kratami, odbywając zaległą karę pozbawienia wolności.

Kryminalni próbowali namierzyć 24-letniego mężczyznę poszukiwanego listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia, w celu odbycia kary w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna był poszukiwany za przestępstwo z Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii. Policjanci z zespołu ds. poszukiwań realizowali czynności operacyjne. Namierzyli miejsce, gdzie ścigany przebywał.

Kiedy zapukali do drzwi, kobieta zaprzeczyła, żeby w jej mieszkaniu przebywał ktokolwiek poza nią, jednak policjanci nie dali się zwieść tym zapewnieniom. To jednak nie uśpiło czujności policjantów, którzy sprawdzili dokładnie mieszkanie. Ku ich zdziwieniu w szafie znaleźli ukrywającego się poszukiwanego mężczyzne. 

Został on doprowadzony do komendy na Woli. Po wykonaniu czynności trafił do zakładu karnego.

 – Pamiętajmy, że nikt kto złamał prawo, nie uniknie kary. Prędzej czy później odpowie za swoje czyny. Nawet długotrwałe ukrywanie się przed wymiarem sprawiedliwości nie zmniejsza czujności organów ścigania

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
  • Zdjęcia: pixabay.com/pl

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

KIEROWCA POD WPŁYWEM NARKOTYKÓW SPOWODOWAŁ WYPADEK I UCIEKŁ. SPRAWCĘ WYTROPIŁ PIES POLICYJNY

Niedługo cieszył się wolnością mężczyzna, który spowodował wypadek i chcąc uniknąć odpowiedzialności, uciekł z miejsca zdarzenia. Trafił w ręce funkcjonariuszy jeszcze tego samego dnia. A wszystko dzięki niezawodnemu tropiącemu psu policyjnemu o imieniu Pirs. Funkcjonariusz na czterech łapach doprowadził kolegę po fachu na polanę, gdzie za zaroślami ukrył się sprawca zdarzenia. 35-latek dobrze znany policjantom z wcześniejszych pościgów został zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Dziś trafi w ręce prokuratora, który zadecyduje o dalszych jego losach.

Do wypadku doszło wczoraj w Grzymalinie około godziny 06:45. Kierujący pojazdem marki Audi wykonując nieprawidłowy manewr wyprzedzania na łuku drogi zderzył się czołowo z kierującą VW Passatem. Kierowca pojazdu marki Audi zbiegł z miejsca zdarzenia. Kobieta została przewieziona do szpitala.

Do akcji poszukiwawczej ruszyli policjanci oraz funkcjonariusz na czterech łapach. Po rozpoznaniu miejsca zdarzenia Pirs (policyjny pies) zabrał się do pracy. Od razu złapał trop i ruszył w kierunku polany. Z nosem przy ziemi prowadził funkcjonariusza do zarośli, gdzie ukrywał się sprawca zdarzenia drogowego. Uciekinierem okazał się być 35-letni mieszkaniec Miłkowic bardzo dobrze znany policjantom. Mężczyzna był wielokrotnie zatrzymywany przez policjantów po pościgach. Kilkanaście dni temu nie zatrzymał się policjantom do kontroli drogowej, a swoją ucieczkę zakończył w rzece. O tej sprawie pisaliśmy 20 lutego br. Funkcjonariusze mając przypuszczenie, że może być po raz kolejny pod wpływem narkotyków przeprowadzili badanie narkotesterem, który wykazał pozytywny wynik na zawartość środków odurzających. Mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań. 35-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Jeszcze dziś mężczyzna zostanie przekazany prokuratorowi, który zadecyduje o jego dalszym losie.

Przypominamy, że za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast za spowodowanie wypadku drogowego znajdując się w stanie nietrzeźwości, bądź pod pod wpływem narkotyków, którego następstwem jest śmierć osoby, albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

kom. Jagoda Ekiert

  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

Zmarł zasłużony ratownik TOPR. Tadeusz Gajewski miał 90 lat


W wieku 90 lat zmarł Tadeusz Gajewski, legenda Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna był czynnym ratownikiem do 1980 roku. Miał za sobą blisko 40 wypraw ratunkowych. Przysięgę ratowniczą złożył w 1959 roku.

Wiadomość o śmierci Tadeusza Gajewskiego pojawiła się 8 marca br. w środę. Na profilu w mediach społecznościowych Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe – TOPR pisali:

Z prawdziwym żalem zawiadamiamy, że w dniu 8 marca 2023 roku w wieku 90 lat zmarł ratownik TOPR Tadeusz Gajewski. Przysięgę ratowniczą złożył w 1959 roku i był czynnym ratownikiem do 1980 roku biorąc udział w 40 wyprawach ratunkowych. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w dniu 11 marca 2023 roku (sobota) o godz. 10:30 w Kościele p/w Św. Krzyża w Zakopanem przy ul. Zamoyskiego skąd po Mszy Świętej Żałobnej kondukt uda się na miejsce wiecznego spoczynku Zmarłego na Cmentarzu przy ul. Nowotarskiej w Zakopanem. CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI.

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

Tajemniczy pościg i nocna strzelanina! Co stało się w Pruszkowie?

Sceny jak z gangsterskiego filmu rozegrały się wieczorem w czwartek 23 lutego 2023r., w okolicach alei Wojska Polskiego w Pruszkowie. To właśnie tam padło kilka strzałów w kierunku opon samochodu. Policjanci ruszyli w pościg, informując o tym dyżurnego policji.

Według naszych informacji, był to pościg za kierowcą dostawczego mercedesa, który prawdopodobnie nie zatrzymał się do kontroli. Zakończył się, aż na Osiedlu Staszica, a tuż przed zatrzymaniem policjanci mieli oddać strzały ostrzegawcze. Na szczęście w związku z wykorzystaniem broni palnej nikt z osób postronnych nie doznał obrażeń.

– Z podanych przez rzecznika Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie informacji prasowych, wynika, że funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze oraz, że nikt nie odniósł obrażeń.

Według dalszych naszych ustaleń kryminalni z Pruszkowa podjęli interwencję wobec kierowcy busa, którego rozpoznali. Wiedzieli, że jest osobą poszukiwaną do odbycia kary kilku lat pozbawienia wolności. Kryminalni dali mężczyźnie sygnał do zatrzymania pojazdu. Poszukiwany zamiast zatrzymać auto, zaczął się oddalać. Kierowca, uciekając, prawdopodobnie nie stwarzał zagrożenia dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu. Zachowanie kierowcy zmusiło jednego z policjantów do wykorzystania broni służbowej, po to aby jak najszybciej unieruchomić samochód.

Nie wiadomo dlaczego jeden z radiowozów policyjnych uderzył w tył Mercedesa w momencie gdy ten zjeżdżał już na parking?

Ponadto na miejsce zdarzenia nie została wezwana karetka pogotowia do zatrzymanego mężczyzny, gdzie podczas zatrzymania doznał powierzchownych obrażeń.

Z informacji jakie otrzymaliśmy od Pani mecenas  Anny Rykowskiej wynika, że policjanci nie próbowali zatrzymać pojazdu, jedynie jechali za kierowcą nieoznakowanym pojazdem wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych. Po pokonaniu w ten sposób kilku ulic w Pruszkowie, jeden z funkcjonariuszy zaczął strzelać w kierunku busa. Oddano 8 strzałów. Kierowca pojazdu wpadł w panikę i zaczął uciekać. Dopiero, gdy z oddali zobaczył oznakowane radiowozy policyjne, skręcił w pobliski parking i tam się zatrzymał.

W obecnej chwili redakcja Luka&Maro czeka na zajęcie stanowiska policji w sprawie tego, co się stało.

Poszukiwani są świadkowie zdarzenia, kontakt pod nr 609 622 931 adwokat Anna Rykowska.
Każda informacja może się okazać przydatna. 

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów

Życzenia od Redakcji z okazji Dnia Kobiet

Z okazji Dnia Kobiet wszystkim Paniom pragniemy złożyć serdeczne życzenia szczęścia, dobrego zdrowia i wszelkiej pomyślności. Aby zawsze pamiętano o Waszej codziennej pracy, nieustannym trudzie, poświęceniu i trosce o innych. Życzymy sukcesów, realizacji wszystkich planów i zamiarów, nieustającej radości z życia oraz spełnienia najskrytszych marzeń.

  • Redakcja Warszawska Grupa Luka&Maro
  • Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Warsztat Blacharsko-Lakierniczy Auto Wola Bezgotówkowa naprawa aut z OC AC

Skup Aut Kasacja Pojazdów Samochodów